Biały łabędź powoli płynie po niezmąconej tafli wody. Daleko za sobą zostawił gęste sitowie porastające brzeg i kieruje się w stronę słońca. To nie opis landszaftu, ale scenka znad zalewu Lipówka.
Nieopodal siłowni pod chmurką, przy pomoście „parkuje” rower wodny w kształcie łabędzia. Można go wypożyczyć i urządzić sobie mały rejs wzdłuż zalewu. Godzina pływania kosztuje 10 zł. Opłatę uiszcza się w lodziarni Miami Ice. Tam po wykupieniu biletu otrzymamy klucz do białego ptaka. Łabędź miał już małą przygodę. Z dwójką pasażerów na pokładzie zaplątał się w trzcinie skąd wyciągała go straż pożarna. Po tym incydencie trzyma się z dala od gęstych zarośli.
I wszystko byłoby by pięknie, gdyby nie pewna skaza. Wokół pomostu zalegają śmieci. Z wody wystają butelki po piwie i puste opakowania po chipsach. Jak trafnie podsumowała kilkulatka spacerująca z rodzicami po pomoście: „Tam stoi łabędź, a tu ludzie wyrzucają różne niepotrzebne rzeczy”.
To wynik tego, że tereny rekreacyjne nad zalewem Lipówka tętnią życiem przez cały tydzień. Największe tłumy w okolicach siłowni, placu zabaw i lodziarni pojawiają się w weekendy, ale wypoczywających nie brakuje także w dni robocze. Spragnionych aktywnego wypoczynku wrześnian nie odstrasza nawet pochmurna pogoda: ćwiczą, spacerują, jeżdżą rowerami i wypoczywają na ławkach.
Szerokie uśmiechy świadczą o tym, że ludzie (mimo zaśmieconych zakątków) czują się tu dobrze. Co prawda niektórzy narzekają, że mogłoby być jeszcze lepiej. Inni marzą o kąpielisku z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście, do ideału nieco brakuje, ale i tak trzeba przyznać, że w ostatnich latach w tereny nad zalewem udało się tchnąć nowe życie.
Joanna Lewandowska
Realista12:37, 22.08.2019
Na koniec wakacji kupili rower wodny. Ktoś ma łeb do interesów nie od parady. ;)
Bonifacy14:04, 22.08.2019
Dajcie jeszcze komentarz wędkarzy, którzy jak tylko ktoś się pojawi na wodzie rzucają inwektywami.
Ompteda14:37, 22.08.2019
W zeszłym roku Kałużny zrobił sobie na wybory klip w scenerii zalewu i co? I wygrał. W tym roku też są wybory. Więc Mokracki z Niszczakową mogą sobie taki klip też zrobić. Na przykład on rzuca się do zalewu w mundurze ułana jak Bogumił Niechcic i wypycha łabędzia uwięzionego w trzcinach z Inez na pokładzie. Potem ona robi na łabędziu szpagaty. Sukces murowany. Nawet wędkarze będą zachwyceni.
Jeremy Scott21:53, 22.08.2019
Emilia ci to napisała, czy sam z siebie nie jesteś w stanie nic z sensem napisać?
0 0
Wydają nie swoje to po co maja sie zastanawiać czy wydatki mają sens?
2 1
logiczne że na koniec sezonu taki towar jest tańszy a będzie służył kilka sezonów