Zamknij

Tomasz Szymkowiak zwycięża w 36. Biegu Kosynierów

16:50, 28.04.2019
Skomentuj

W niedzielne popołudnie Września stanęła na dwie godziny. Mieszkańców miasta do swojej biegowej pasji próbowało przekonać blisko pół tysiąca zawodników.

Od kilku już lat start wyznaczany jest na 16.00. Trasy nie zmieniano jeszcze dłużej. Dwie pięciokilometrowe pętle nieco utrudniły uliczną komunikację, ale raz do roku można przeżyć tę uciążliwość. Gremialnie ruszano z Runku, peleton rozciągał się po drodze, by już pojedynczo poszczególni zawodnicy finiszowali w Parku im. Dzieci Wrzesińskich.

Pogoda dla biegania była wyśmienita. Klub Biegacza Kosynier, organizator imprezy, tradycyjnie wywiązał się na szóstkę ze swoich zadań, a mimo to liczba zawodników nie zwaliła z nóg. Rok 2019 był trzecim kolejnym, w którym zanotowano spadek zgłoszeń do biegu.

Przekrój wiekowy biegaczy był znaczny

- Myślę, że apogeum popularności biegania mamy już chyba za sobą. W dodatku urodziło się sporo konkurencyjnych imprez. Biegacze szukają nowych wyzwań, czemu nie można się dziwić. Wydłużają dystanse, decydują się na crossy. Sporo zawodników odbiera nam maraton w Krakowie, który wchodzi w skład korony polskich maratonów - na gorąco analizował dyrektor biegu i prezes KB Kosynier Robert Klimczak.

Warto pomyśleć o nowej kategorii - rodzice z wózkami

Najważniejsza była klasyfikacja generalna (zwycięzca otrzymywał 400 złotych nagrody), ale zawodnicy mogli rywalizować między sobą także w sześciu kategoriach wiekowych (150 zł dla zwycięzcy). Osobno klasyfikowano kobiety, osobno mężczyzn. Prowadzono także ranking zespołów (po pięciu startujących). Swoje klasyfikacje mieli także strażacy oraz absolwenci i uczniowie LO im. Henryka Sienkiewicza. Ten ostatni ranking związany był z obchodzonym w tym roku stuleciem szkoły, co zresztą znalazło wyraz na medalach, który otrzymał każdy uczestnik imprezy. Zwycięzców w Małym Biegu Kosyniera (dystans 5 km) także nagradzano, choć regulamin pierwotnie tego nie przewidywał.

Tomasz Szymkowiak na ostatnich metrach odbierał gratulacje od kibiców

Pierwszy na mecie zameldował się Tomasz Szymkowiak (31:48 min).

- Praktycznie do ósmego kilometra biegliśmy czteroosobową grupą. Oderwaliśmy się wraz z ubiegłorocznym zwycięzcą Krzysztofem Szymanowskim. W końcówce urwałem Krzysztofa, ale przypłaciłem to naderwaniem mięśnia dwugłowego. Myślałem, by tylko dobiec do mety. Udało się – cieszył się najlepszy biegacz w historii wrzesińskich biegów długodystansowych.

Słaba płeć okazała się jednak silna. Najszybszą kobietę Iwonę Żukowską (39:51 min) wyprzedziło tylko 72 mężczyzn.

Ostatecznie do mety w wyznaczonym czasie 90 minut dotarło 463 zawodników obu płci w biegu głównym i 29 w Małym Biegu Kosynierów.

Tomasz "Kosynier" Kałużny. Burmistrz Wrześni nagradzał najlepszych zawodników

Zestawianie uczestnictwa w Biegu Kosynierów w ostatnich latach

36. BK w 2019 - 463 biegaczy

35. BK w 2018 – 593 biegaczy

34. BK w 2017 – 647 biegaczy

33. BK w 2016 – 701 biegaczy

32. BK w 2015 – 671 biegaczy

31. BK w 2014 – 604 biegaczy

30. BK w 2013 – 554 biegaczy

29. BK w 2012 – 287 biegaczy

Więcej informacji o imprezie, a także wyniki najlepszych wrześnian będzie można znaleźć w czwartkowym (sic!) wydaniu „Wiadomości Wrzesińskich”.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

FarmerFarmer

19 6

Szymkowiak powinien być kwalifikowany jako zawodowiec a nie amator.

17:55, 28.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BiegaczBiegacz

6 5

Ilość biegaczy z roku na rok spada, ponieważ jakość tego biegu spadła znacząco. Poza tym w okolicy jest dużo więcej lepszych organizacyjnie biegów no i tańszych. I tyle w temacie.

18:12, 28.04.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kierkier

8 2

Bo prawdziwy "Bieg Kosynierów" to był z Miłosławia do Wrześni, kilkanaście lat temu.......

19:32, 28.04.2019

MarioMario

2 11

Brawo dla Pana Szymkowiaka. W tym przypadku statystyką. nie kłamie. Państwo Organizatorzy czas przemyśleć. Ogólnie nie było źle.

18:24, 28.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

janusz11janusz11

38 15

Organizujcie sobie te wasze śmieszne biegi ale najlepiej w nocy jak nie ma ruchu. Niekompetentna policja nie potrafiła poprowadzić kierowców, nadajecie się do pilnowania przedszkolaków na placu zabaw i to jeszcze pod warunkiem, że zamknięte zostanie ogrodzenie. Brak organizacji, brak kompetencji i brak profesjonalizmu! 3 razy BRAK

19:47, 28.04.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mateomateo

35 16

Każdy niech sobie biega ile chce ale dlaczego to ma wpływać na mieszkańców? Czy jak jest turniej szachowy to wprowadzimy zakaz krzyków i gadania? Ludzie biegajcie, skaczcie i wystrzeliwujcie się z armat, ale niech wasze zainteresowania nie mają wpływu na osoby postronne.

19:56, 28.04.2019

miś_z_okienkamiś_z_okienka

22 24

Jako obywatel i mieszkaniec bardzo nie lubię, gdy ktoś ogranicza moją wolność, a z biegami ulicznymi tak właśnie się dzieje. Zdrowiej by było organizować biegi w lesie. Jeżeli zaś ktoś chce koniecznie biegać po twardym, to mamy cudowną ścieżkę wokół jeziora. I to by było na tyle w tym temacie...

20:34, 28.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wrzwrz

8 11

Wielkie brawa dla Organizatorów za możliwość udziału w tak świetnych zawodach. Dzięki. Do zobaczenia za rok. Super

05:42, 29.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wonwon

13 16

WON biegać za miasto, a nie denerwujecie zwykłych ludzi zamkniętymi ulicami!

07:46, 29.04.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BiegaczkaBiegaczka

8 16

Jak jesteś taki wrażliwy, to WON mieszkać za miasto.

20:55, 29.04.2019

reduredu

4 6

Jestem ciekaw finansowania tego biegu. Czy nie ma sprzeczności z tym, że Pan Klimczak jest pracownikiem ratusza? Z tego co pamiętam to już kiedyś była burza wokół finansowania tego biegu

08:15, 29.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OmptedaOmpteda

4 4

Pracownikiem Ratusza, ale w Pyzdrach (o ile można tam mówić o ratuszu). Ale we Wrześni żona burmistrza jest naczelnikiem wydziału w ratuszu, więc co tam by miało przeszkadzać...

10:13, 29.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

popekpopek

1 1

redu Ty Baranie :) Ha ha ha ha

10:45, 29.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrzysztofKrzysztof

13 12

Ten hejt jest dla mnie niezrozumiały. Września ma bardzo dobry bieg, z normalnym wpisowym i szybką trasą. Co do mniejszej frekwencji, to zgadzam się w całej rozciągłości z Robertem. Fala "biegactwa" opada i to też widać na innych imprezach. Nie wiem, po co nam bić rekordy frekwencyjne, niech to będzie nasz bieg, nie popadajmy w tę wrzesińską megalomanię, nie róbmy z Wrześni Poznania. Co do komentarzy o zablokowanych ulicach, to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Ruszcie 4 litery!

12:28, 29.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BiegaczkaBiegaczka

7 11

Ciekawe, co Janusz, won i inni powiedzą na koncerty, które co rok ,,umilają" majówkę mieszkańcom rynku i nie blokują miasta...

20:50, 29.04.2019
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

LuzikLuzik

4 13

Nie ma co się przejmować. Bieg jest raz do roku, a korki każdego dnia. Ktoś tu na siłę szuka dziury w całym.

22:19, 29.04.2019

janusz11janusz11

12 5

Janusz prawdę ci powie. Podczas majówki ludzie mieszkający na mieście mają przesrane, 3 dni żyją w hałasie i szczerze im współczuję. Tym bardziej, że mamy takie miejsce jak amfiteatr gdzie majówka tak bardzo nie odbijałaby się na mieszkańcach naszego miasta. Majówka jeszcze jest do przeżycia, ale jak potem powstają ogródki na mieście to ludzie mieszkający tam mają tragedie przez kilka miesięcy, noszący się gwar na pewno dociera do ich mieszkań. Ja bym nie dał rady. Wracając do biegaczy, pobiegajcie sobie na rolniku po bieżni i nie zawracajcie głowy umęczonym mieszkańcom, którzy chcą spokojnie przemieszczać się po mieście.

07:29, 30.04.2019

0%