Wielkie pisanki na rondach i przed ratuszem to już niemal punkt rozpoznawczy miasta.
Dziś na ulice Wrześni powróciły ogromne, wielobarwne jaja. Każde jest inne. Przed ratuszem stoi pisanka z herbem Wrześni, kurczaczkiem i widoczkiem przedstawiającym ratusz właśnie, z kolei na rondzie Garbsen pojawiło się jajo z wizerunkiem kultowego volkswagena transportera zwanego „ogórkiem”.
Ile tych dekoracji udało się Wam zaobserwować? Które są najładniejsze? Czy pozwalają poczuć wielkanocny klimat? Dajcie znać w komentarzach!
3 7
Bur(miszcz) jak zwykle robi sobie jaja z mieszkańców.
4 1
W życiu nie widziałem żadnej pisanki,
w kraju gdzie żyłem nie było zajęcy,
więc o co Wam chodzi ludzie do K...y N....y?