Projekt Września wygrał proces z „królem norek”

No i znowu uczciwie pracujący człowiek, który ciężką pracą zbudował swoją pozycję na rynku, obrywa bo jakieś stowarzyszenie które nic nie robi dla Wrześni, ma jakieś wyimaginowane problemy z naturalnym funkcjonowaniem polskiej wsi.

Czy wyrok jest prawomocny???

Brawo, przyznam że jestem pod wrażeniem.

Cieszę się, daliście radę!!!

Występował bez adwokata, ale pan Kornel to Radca Prawny

Kiedyś argumentem dla takich śmieciowych ferm było wysokie bezrobocie i nowe miejsca pracy. Dziś taki zakład nie powinien mieć racji bytu.

Teraz tylko liczyć, że ferma nie powstanie :)

Oby to nie było Pyrrusowe zwycięstwo. A teraz z innej beczki kto tą nowinę ogłosił światu ? Nikt inny jak sam redaktor i Tuba P.W. Pan Łukasz Różański!!!

Już myślałem, że po pisowskich reformach sądy pracują teraz również w niedziele.

I prawidłowo :)

Różański, nie postarałeś się. Bez fanfar. Słabiutko. Kolesie z PW bez fanar. Niech się chłopcy cieszą, że Gąsiorek im nie przypierdolił bo by się nie pozbierali gdyby potraktował ich poważnie. A olał ich po prostu ...

No i proszę, można? Można! Ten wyrok powinien dodać otuchy mieszkańcom, sprawa fermy tuż pod oknami ich domów nie jest przesądzona :)

Ile miejsc pracy w ten sposób zniszczył ten prodżekt września?

Wyrok nie jest prawomocny. Prawnik Gąsiorka na pewno złoży apelacje od wyroku. Skąd więc ta euforia na łamach p. Różański? Ja rozumiem, że kolegów trzeba promować, ale znajdźcie gdzieś granice tego lansu. Bo naprawdę to jest już żałosne.

Teraz wszyscy są ciekawi jak ten wyrok wpłynie na sprawę jutrzejszej rozprawy administracyjnej. Ciekawe, jak zachowa się burmistrz i czy w końcu mieszkańcy będą mogli odetchnąć z ulgą.

ostanio na zebraniu w GS pan Kornel występował w formie radcy prawnego, zatrudnił go pan Dominiczak, więc chyba ma jakieś pojęcie o prawie...

GRATULUJĘ!

Towarzystwo wzajemnej adoracji - Różański, Tomczak, Staniszewski.

A ja mam pytanko do "krystalicznie czystego" radcy prawnego Tomczaka: pański starszy kolego Radny Dominiczak z pewnością wytłumaczył panu jak skomplikowana jest obecnie sytuacja GS we Wrześni. Skomplikowana nie tylko pod względem proceduralnym, ale głównie finansowym. A rozumiem, że nie został pan zatrudniony w GS i nie wykonuje pan swoich czynności pro bono? Czyli bierze pan hajs z pustej już kasy GS? Gdzie w takim razie pańskie poczucie moralności i uczciwości? Pominę fakt, że jako tak niedoświadczony radca prawny może pan sobie najzwyczajniej w świecie nie poradzić z tym tematem... Oczywiście rozumiem że musi pan gdzieś to doświadczenie złapać, ale... Jestem pod dużym wrażeniem decyzji podejmowanych przez prezesa Dominiczaka. No bravo ... :)))

Witkacy poruszył tutaj chyba najbardziej istotny fakt dotyczący powiązań i zobowiązań około wyborczych i powyborczych. Pamiętamy jak wokół Projektu Września promowanego nachalnie przez WW zaroiło się od kandydatów do wyborów samorządowych. Niektórzy z nich uśmiechają się dzisiaj zwycięsko - inni trochę mniej. Szczególnie mocno pochyliłbym się nad obecnym prezesem GS Września p. Dominiczakiem oraz szefem Projektu Września p. Kornelem Tomczakiem. Dominiczak wszedł do Rady z listy PW i nie minęło dużo czasu a jego młodszy kolega radny Tomczak już pracuje jako radca prawny (sic!) u Dominiczaka. Taka koincydencja... No po prostu przypadek... Są na to jakieś definicje, paragrafy, zarzuty... Można by to skrócić do przysłowiowej uczciwości i moralności - ale, do kogo to dotrze?

P. Różański, czekam z niecierpliwością na komentarz dotyczący powiązań panów radnych z listy PW. Oczywiście mam na myśli powiązania biznesowe a nie polityczne. Nie mogę się wprost doczekać ...

To mieszkańcy Kawęczyna mogą już spać spokojnie, mają wygraną sprawę o plakat, a że ta ferma i tak pewnie powstanie to już szczegół. Najważniejsze, że plakat się obronił, można świętować ;-)

To ci informacja, PW wygrał proces o jakiś plakat... Kiedyś dzień w WW bez zdjęcia Kałużnego był dniem straconym, dziś jakiś Projekt Września...