Zamknij

Wrzesińska mleczarnia wycofuje towar. W mleku w proszku wykryto salmonellę

07:33, 01.03.2019
Skomentuj

Główny Inspektor Sanitarny wydał komunikat, w którym ostrzega przed spożywaniem mleka w proszku wyprodukowanego przez Spółdzielnię Mleczarską we Wrześni.

GIS ostrzega, że spożycie tego produktu może się wiązać z ryzykiem zatrucia pokarmowego, gdyż wykryto w nim Salmonellę Anatum.

W mleczarni prowadzona jest obecnie kontrola. Władze spółdzielni podjęły już decyzję o wycofaniu wspomnianego mleka ze sklepów.

Ostrzeżenie dotyczy mleka w proszku pełnego o zawartości tłuszczu 26 proc. z weterynaryjnym numerem identyfikacyjnym 30301601. Data minimalnej trwałości mleka, przed którym ostrzega Inspektorat to 10.05.2019.

Produkty z tej partii można wracać do sklepów.


Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Konto usunięteKonto usunięte

17 1

Wybór iście tragiczny. Albo antysemityzm z mlekiem matki, albo salmonella z mleka w proszku...

07:57, 01.03.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Chcewasz HajsChcewasz Hajs

5 3

I tak dobrze, że nie powiedział, że antysemityzm wyssaliśmy z krwią matki.

08:13, 02.03.2019

JaJa

16 3

Czas na zmiane prezesa.

16:32, 01.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MyMy

15 3

Czas na zmiane prezesa i wszystkich.

22:08, 01.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

majer_majer_

6 0

Takie małe sprostowanko - dla ścisłości: rodzaj drobnoustroju piszemy wielką literą, a gatunek małą. W interesującym nas przypadku: Salmonella anatum, a nie "Anatum". W niedawnym przypadku "Escherichia coli" było dobrze.. ;)

08:04, 02.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gajowygajowy

7 0

Zaraz się okaże, że mleko zostało skażone przez wilki, które podchodzą pod obory. Albo jelenie. Koniec końców minister środowiska (kiedyś zdaje się był minister ochrony środowiska) wyda polecenie sanitarnego odstrzału.

08:11, 02.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

majer_majer_

2 2

Jako skromny tropiciel nieścisłości, półprawd i zwyczajnej ludzkiej niewiedzy, chciałbym się dzisiaj wypowiedzieć nt. artykułu p. Doroty Tomaszewskiej pt.: „Salmonella w mleku” zamieszczonego w n-rze 10-tym Wiadomości Wrzesińskich z dnia 8 marca 2019 r.
Dzisiaj powrzucam kamyszki do kilu ogródków, bo w publikacji „wykazali się” prawie wszyscy zainteresowani. Nie będę powtórnie wytykał p. red. Tomaszewskiej błędów w pisowni nazewnictwa bakterii, bo było już o tym w moim wcześniejszym poście, mimo iż autorce artykułu brakuje konsekwencji i naprzemiennie posługuje się małymi i wielkimi literami – raz Salmonella z wielkiej, raz z małej litery; „anatum” już zawsze jest z małej, więc widać postępy. ;) Poważny błąd pojawia się jednak pod koniec artykułu. Nieprawdą jest bowiem, że „nie ma żadnej dopuszczalnej normy” dla występowania bakterii z rodzaju Salmonella w mleku w proszku. Stosowne zapisy znajdują się w Rozporządzeniu Komisji (WE) nr 2073/2005 z dnia 15 listopada 2005 r. (z późniejszymi zmianami) w sprawie kryteriów mikrobiologicznych dotyczących środków spożywczych, gdzie w załączniku 1, rozdziale 1, precyzującym „kryteria bezpieczeństwa żywności”, przy mleku w proszku w punkcie 1.12 napisano: „nieobecne w 25g”. To oznacza, że bakterie Salmonella mogą występować w 100g, w 1000g itd. Bo jeśli jedna bakteria występuje w 100g, to podczas badania w 25g produktu prawdopodobieństwo jej wykrycia wynosi 25%. W 3 próbkach na 4 nie zostanie ona wykryta. Z tego powodu bada się więcej próbek niż jedna, aby uzyskać pewność występowania drobnoustroju w określonej MASIE próbki. W przypadku nas interesującym ilość badanych próbek wynosi 5 i w żadnej nie może być wykryta Salmonella. Reasumując: norma istnieje, a limitem jest 1 bakteria w 25g produktu (czyli np. 1 szt. w 50g może być). Nieprawdą jest także i to, że wyniki badań wykonanych w akredytowanym laboratorium są niepodważalne. A gdyby w tym laboratorium doszło do skażenia próbek mleka w proszku? A gdyby wykonujący badanie pracownik laboratorium był nosicielem Salmonelli? A gdyby popełniono błąd podczas przygotowania próbek do badań? A gdyby…? Posiadanie akredytacji stanowi oczywiście dowód na spełnienie określonych wymagań, ale nie daje 100% pewności prawidłowości wykonania analizy.
Teraz p. Juściński. Stwierdzenie, że „z maszyny wylatuje sterylny proszek” pozbawione jest podstaw (pomijając kolokwialność sformułowania), ponieważ mleko w proszku podczas suszenia rozpyłowego osiąga temperaturę powietrza wylotowego z wieży, tzn. ok. 80-90°C. Zaś ciepło wnoszone przez powietrze wlotowe o temperaturze ok. 190°C zużywane jest na pokonanie bariery ciepła parowania wody zawartej w mleku. Stąd może i błędne przekonanie, że mamy tu do czynienia ze sterylnością. Nie mamy. Aczkolwiek bakterie z rodzaju Salmonella giną w temp. ok. 70°C, wobec czego w proszku na wylocie z wieży rozpyłowej nie występują.
I tu dygresja – zabrakło w opublikowanym materiale informacji, jakie jest naturalne środowisko występowania Salmonelli, dlaczego najczęstszym powodem salmonellozy są jaja, na czym polega „nosicielstowo” tej bakterii i jakie mogą być przyczyny wstępowania rzeczonych gatunków w mleczarni.
I wreszcie na koniec – oświadczenie Spółdzielni Mleczarskiej Września. Czytamy w nim: „Z aktualnych informacji wynika, że ze wskazanej daty produkcji skażeniu nie uległa cała partia wyprodukowanego wówczas mleka w proszku, a jedynie zawartość pięciu zakwestionowanych na początku opakowań.” Bardzo ryzykowne twierdzenie i nieprawdziwe w drugiej części zdania (po przecinku), bo po badaniu w laboratorium ZHW w Poznaniu wiemy, że w jednej z próbek przechowalniczych stwierdzono występowanie Salmonelli. Poza tym - logiczną konsekwencją braku skażenia pozostałych opakowań byłoby niewycofywanie z obrotu całej partii. Jest dokładnie odwrotnie, czyli na podstawie wyników badań WSSE w Bydgoszczy należy sądzić z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, iż zakażeniu uległo mleko w proszku także w innych opakowaniach partii 344. A jeśli się nie wie w jakich, to wycofuje się całą partię.
I to by było na tyle. :)

10:43, 09.03.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KijKij

6 0

Jaki w temacie jesteś.podziw dla Doroty.

20:20, 09.03.2019

Anonim7865Anonim7865

0 0

...

16:21, 12.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%