Zamknij

„Nie jestem szmatą! Ktoś chce mi zniszczyć życie!” Dramat 66-letniej wrześnianki

14:10, 14.02.2019
Skomentuj

Pani Anna Staszak z Wrześni ma już dość oskarżeń o uprawianie seksu za pieniądze. Zdecydowała się pokazać twarz, by – jak mówi – ukrócić te oszczerstwa.

Pani Anna jest spokojną, emerytowaną nauczycielką cieszącą się do niedawna dobrą opinią. – Teraz ludzie nazywają mnie szmatą. Sądzą, że uprawiam seks z mężczyznami za pieniądze. Oczerniają mnie, obgadują, wyzywają. Twierdzą, że nie powinnam chodzić po ulicy, skoro robię coś takiego w moim wieku. Szkopuł w tym, że to wszystko jest nieprawdą! – mówi nam 66-latka.

Wszystko zaczęło się w lipcu ubiegłego roku. To wtedy pani Anna założyła profil na Facebooku, na którym umieściła swoje zdjęcie. Po kilku dniach w jednym z osiedlowych sklepów usłyszała, jak ekspedientka mówi do klientki: „To ta, która przyjmuje facetów”. To było o niej. Okazało się, że w internecie krąży zdjęcie pani Anny, to z Facebooka, z anonsem, że umawia się z mężczyznami na płatny seks. Wkrótce 66-latka zaczęła otrzymywać liczne SMS-y od nieznanych mężczyzn. Proponowali spotkania, zapraszali do zawarcia bliższej znajomości, chcieli wpaść z wizytą.

– Ktoś ewidentnie próbuje zniszczyć mi życie. I jest na dobrej drodze, bo zwyczajnie nie daję już rady. Zaczynam bać się wychodzić z domu. To straszne uczucie. Nie mogę i nie chcę tak dłużej żyć, dlatego zdecydowałam się opowiedzieć swoją historię – dodaje.

Kogo kobieta podejrzewa o stworzenie fałszywego anonsu? Co w tej sprawie zrobiła wrzesińska policja? Cały artykuł będzie można przeczytać w jutrzejszym wydaniu „WW”.

Dorota Tomaszewska

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

Jarosław KulawyJarosław Kulawy

31 3

W pierwszej kolejności to ta Pani powinna sprzedać liścia tej babie zza lady i wytoczyć jej sprawę o pomówienie.

14:37, 14.02.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Janek 36Janek 36

8 3

Bezmyślni ludzie nie zdają sobie sprawy jaką krzywdę można wyrządzić drugiej osobie bezwzględnym paplaniem. Ale przecież zawsze w tym sklepie przez parę godzin było o czym pogadać.

17:49, 14.02.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Andrzej IgnacyAndrzej Ignacy

2 2

Sprawa dla księdza Mateusza. Sama policja nie da rady.

22:16, 14.02.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wiecznie_wkurzonywiecznie_wkurzony

2 0

niestety w dzisiejszych czasach trzeba mieć "grubą skórę", niewątpliwie trafiła na zakompleksionego gnoja. znalezienie osoby która dała ten anons nie jest dla służb specjalnie trudna.

22:30, 14.02.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BejsbolBejsbol

1 1

Z tym IP to może 10 lat temu był to argument. Dziś kupujesz używanego smarfona lub tablet na olx za 150zł. Idziesz pod otwarte wifi i robisz co chcesz. Zakładasz konta jakie chcesz. I nikt cię nigdy nie złapie.

16:55, 17.02.2019

Konto usunięteKonto usunięte

6 6

Dlatego m.in. każdemu z członków rodziny od lat wpajam zasadę – ŻADNEGO PUBLIKOWANIA WIZERUNKU I DANYCH W INTERNECIE. Internet nie zapomina i nigdy nie wiadomo, kto i co będzie chciał wykorzystać. Inna sprawa, że takie rzeczy jak „plotki” istniały już od zarania dziejów... Ale jedna rzecz mnie zastanawia. Bo z opisu wynika, że jacyś ludzie podchodzą to tej Pani na ulicy i wprost „wyzywają. Twierdzą, że nie powinnam chodzić po ulicy, skoro robię coś takiego w moim wieku.” Serio? Jakby to było 30 lat temu, to może tak, ale teraz? Albo Pani mieszka w jakimś patologicznym środowisku, albo się nie znam na ludziach... Poza tym haha co za argument „w tym wieku”. Jakby miała z 25 lat, to by było wszystko si?

07:32, 15.02.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AgataAgata

4 4

Jest to jakaś rada. Pytanie tylko, czy to naprawdę zabezpieczy przed wszystkim, w końcu nikt nie ma gwarancji, że ktoś nie zrobi mu zdjęcia np. na ulicy, jeśli będzie chciał dopiec. W dobie smartfonów można się nawet nie zorientować, że ktoś wyciąga aparat. Są też zawody, które wykluczają taką formę zabezpieczenia, czyli oczywiście modele, aktorzy czy muzycy, ale inne, o których się w pierwszej chwili nie pomyśli. Nauczyciele pozują z uczniami do zdjęć zbiorowych oraz na strony internetowe szkół, część strażników miejskich, strażaków i policjantów musi publikować swoje zdjęcia na stronie macierzystych jednostek. Zanim ktoś powie, że mundurowi mogą czuć się bezpiecznie, bo przecież pomogą „swoim”, to przypominam o przypadku Janusza Ławrynowicza, czyli dzielnicowego, który stał się internetowym „Andrzejem” z mema. A że memy wyśmiewały cechy negatywne jakie jak bycie chamem, skąpstwo, prowadzenie po pijaku czy choćby głupie noszenie skarpetek do sandałów, spotykał się przez to z niesamowitymi przykrościami. Przypłacił to problemami z sercem i z psychiką, w końcu zmienił stanowisko na takie, które nie wymagało publikowania wizerunku, ale dziesiątki tysięcy jego zdjęć w internecie już pozostały. Ucierpiała też rodzina policjanta, jego dzieci zaczepiano w szkole. Wracając do zawodów: wszyscy rzecznicy prasowi, radni, sołtysi, o wielkiej polityce już nie mówiąc... Masa osób nie może pozwolić sobie na przywilej niepojawiania się na żadnych zdjęciach. Każdą z nich może spotkać to samo co panią Annę albo pana Janusza, choćby nigdy nie założyła konta na Facebooku. Internet jest pod tym względem niebezpieczny i rzeczywiście nie zapomina... ale trzeba pamiętać, że nie ma się nigdy stuprocentowego wpływu na to, czy się w nim znajdzie.

12:09, 15.02.2019

MadafakaMadafaka

5 6

Ludzie są okrutni i zbydlęceni. Życzę tej Pani wszystkiego dobrego

16:55, 15.02.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OhoOho

6 1

Niech może wypowiedza się sąsiedzi tej Pani albo spółdzielnia mieszkaniowa która notorycznie musi odbierać telefony od Niej, bo "ktoś kradnie Jej prąd " albo "zakreca kaloryfery w domu". Nie dziwię sie, że ktoś w końcu nie wytrzymał. Ta Pani nie nadaje się do życia w społeczeństwa albo ma poważne problemy psychiczne- bynajmniej takie sprawia wrażenie. Oczywiście takie postępowanie jest równie karygodne no ale cóż kto mieczem wojuje...

18:12, 16.02.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

0 0

hmmm to powyższe w zestawieniu z dziwnie bierną postawą policji rzuca zupełnie inne światło...

11:53, 17.02.2019

BlokowyBlokowy

6 0

Ta pani może być po prostu upierdliwą sąsiadką, ale to nie usprawiedliwia tego, co jej zrobiono. Niewykluczone też, że potrzebuje pomocy. Myślę, że policja ma dokładne rozeznanie tej sytuacji.

12:39, 17.02.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SąsiadSąsiad

5 2

Mieszkam w tej samej klatce co ta pani . Jestem sąsiadem od 20 lat i powiem jedno . Ta pani od dawno ma ze sobą problemy . Co jakiś czas przez swoje urojenia oskarża kolejne osoby o różne rzeczy , często tak absurdalne , że brak słów . Nie życzę tej pani źle , ale tu jest potrzebna pomoc lekarza specjalisty .

13:36, 17.02.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Piotruś PanPiotruś Pan

4 3

NACZELNY powinien otworzyć rubrykę: "Plotkarska Września". Albo "Z Wrzesińskiego Grajdołka". Bo już takimi pierdołami się zajmujecie... Nie - już mam: "Swąd Wrzesińskiego Pierda". To jest dobry tytuł nowej plotkarskiej rubryki.

16:39, 17.02.2019
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Piotruś ChamPiotruś Cham

5 3

Wszyscy wiemy, że gdybyś miał swoją gazetę, to stałą rubryką byłaby ta zatytułowana "Słynni wrzesińscy donosiciele". I, co oczywiste, w każdym numerze poświęcałbyś co najmniej dwie szpalty na krytykę Projektu Września. Ogłaszam konkurs na nazwę twojego periodyku. Jako pierwszy zgłaszam swoją propozycję: "Głos maniakalno-depresyjny".

18:36, 17.02.2019

YhgYhg

0 0

Ihggh

19:34, 29.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

YhghbbYhghbb

0 0

Współczuję i życzę dużo zdrowia

19:35, 29.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%