Jesteście ciekawi, jak mogła wyglądać zima w 1019 roku? Takie pytanie postawili sobie członkowie poznańskiego Stowarzyszenia Odtwórstwa i Edukacji Historycznej „Aurea Tempora”. Aby na nie odpowiedzieć, na dwa dni wprowadzili się do zagrody znajdującej się na terenie grzybowskiego grodu.
„Zimowisko 1019” odbyło się pod hasłem „W mroźnej zamieci. Zmiany”. Dwudziestu pięciu odtwórców przez weekend ubierało się, gotowało i mieszkało w warunkach takich, jakie były codziennością dla Słowian przed tysiącem lat.
Wbrew pozorom podstawą jadłospisu Słowian były produkty roślinne: zboże, kasza, owoce i warzywa, czyli to, co udało się zebrać. Mięso było uzupełnieniem zależnym od tego, co udało się upolować. Przed zimnem chroniło naszych przodków m.in. mieszkanie „na kupie” – w jednej chacie przebywało wiele osób, więc ludzie ogrzewali się jeden od drugiego. Do wnętrza (uszczelnianego słomą) zabierali także zwierzęta i razem z nimi zasiadali wokół paleniska, podtrzymując ogień przez całą dobę. Otuleni w owcze skóry i wełniane koce czekali na koniec zimy – o wiele bardziej srogiej niż ta, którą znamy.
Oczywiście wojowie i białogłowy z „Aurea Tempora” nie odwiedzili Grzybowa tylko po to, by sprawdzić własne możliwości. Przez dwa dni turyści mogli nieodpłatnie odwiedzać gród i podglądać odtwórców na każdym kroku.
Zapraszamy do zapoznania się z galerią zdjęć z tego wydarzenia. Już wkrótce zaprezentujemy też film.
Poniżej znajdziecie więcej zdjęć z zimowiska w Grzybowie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz