W czwartek 9 sierpnia w jednym z miłosławskich magazynów ujawniono dużą ilość beczek i pojemników wypełnionych substancjami niewiadomego pochodzenia.
W piątek 10 sierpnia prowadzona tam była zakrojona na dużą skalę akcja służb. Na miejscu pojawiła się specjalistyczna jednostka ratownicza Poznań-Krzesiny, której członkowie wykorzystują zdalnie sterowanego robota. Poza tym interweniowali policjanci z Miłosławia i Wrześni, lokalni strażacy, inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Koninie, a także przedstawiciele miejscowych władz.
Pracujący na miejscu specjaliści chcą ustalić, co znajduje się w beczkach, czy ich zawartość jest niebezpieczna dla ludzi, oraz czy można je przetransportować w inne miejsce. Więcej na temat tej niecodziennej akcji, jej przebiegu i ustaleniach napiszemy w najbliższym wydaniu „WW”.
0 0
Czyżby facet porzucił nawet samochody i zwiał?
0 0
Albo trzeba je troszkę przesunąć ;)
0 0
Miała być promocja w Biedronce i zepsuli niespodziankę.
0 0
a to szwagier przywiózł jak był na wycieczce na wschodzie, tylko miejscowości nie pamiętam... Czort tu był... Czarnybadyl... jakoś tak chyba...
0 0
chłopaki przywieźli zapas penicyliny do leczenia kiły :D
0 0
A taka piękna spalarnia śmieci miała być i wszystko by zniknęło... a tak? Zonk!
0 0
Może także warto zainteresować się beczkami leżącymi na jednej z działek w kębłowie???????
0 0
szukałbym powiązań z firmą z branży śmieciarskiej ze wrześni,miłosław to ich "rodzinne miasto"
0 0
wspanialy David?
0 0
W Pyzdrach na szybskiej są gromadzone smieci/plastiki a nikt nie reaguje.. nich się tylko to zapali. A urząd olewa sprawe
0 0
Grucha podobno ogórki tam kisił na imprezę po zwycięskich wyborach ale go Filipek podkapował bo mu kostka prześmierdła
0 0
a podobno jest wprost przeciwnie