Renowacja sztandaru dobiegła końca. Teraz prezentuje się okazale

Wielka szkoda, że Pan Burmistrz nie wziął udziału (pomimo, że wspólnie z NSK zapraszał i współorganizował) w jedynej jak dotąd uroczystości w Nekli wpisującej się w obchody 100 lecia Niepodległości . Zresztą większość radnych też nie zaszczyciła swoją obecnością tego wydarzenia w dniu 28 stycznia 2018 roku, Po ostatnich wydarzeniach jakie do nas docierają možna zapytać : czy to była forma bojkotu nie lubianego stowarzyszenia ? Może tak. Może nie. Pomimo wszystko Pan Osypiuk zrobił swoje i znowu coś niezwykle dobrego i pożytecznego. Odnalazł i pokazał sztandar o istnieniu którego młodsze pokolenie pewnie nigdy nie słyszało. Nie jestem nastolatkiem a też o sztandarze i jego historii nie słyszałem. Pomimo, że zalegał w nekielskiej szkole.
A gdzie dyrekcja szkoły ? Nauczyciele historycy ? Przecież obchodzimy 100 lecie Niepodległości. To inicjatywa Pana Osypiuka uruchomiła resztę. Władza mogła się wykazać i należą się jej podziękowania. Więc jednak te organizacje pozarządowe do czegoś się jednak przydają. Można coś zrobić przy wsparciu i wzajemnym zrozumieniu ? Można. Podziękowania dla Pana OSYPIUKA i dla GMINY za wsparcie jego inicjatywy !

uczył w tej szkole i to chyba historię wykładał .To zastanawiające iż dopiero teraz podjęto ten temat? Wiedział o tym jak był przewodniczącym samorządu .

Panie Jagieła przestań Pan już... Dlaczego Pan Osypiuk wcześniej nie zajął się sprawą sztandaru? Jak poniżej, faktycznie był nauczycielem historii. To już jakaś zagrywka przed wyborcza? Czyżby zjednoczona opozycja szykowała kandydata na burmistrza? Narzekaliście na poprzedniego redaktora (aktualnie więcej robi dla miasta niż dwa główne stowarzyszenia działające na tym portalu) "Działanie w jedną stronę.", "Człowiek burmistrza" :) Obecny redaktor nie lepszy. Nie ma oburzenia, ponieważ pisze w drugą stronę. Wiadomo dlaczego : Nekielskie Stowarzyszenie Kulturalne, Komisja Rewizyjna, Radosław Jagieła - Członek. Nic dodać, nic ująć.

"Wojna Nekielsko-Nekielska" to pomysł red. Małeckiego. A sytuacja, którą w ten sposób próbuje opisać jest skutkiem postawy burmistrza, który uważa, że jest tak silny, iż nie musi szukać kompromisów z nikim. Nie znosi krytyki, a jedyną strategią jaką zna jest atak. I dlatego NIKT, kto sprzeciwił się lub publicznie skrytykował burmistrza nie może liczyć na poprawne stosunki z urzędem. Wpisany jest na czarną listę a wiele osób przyjmuje, że jest to prawdziwy i jedynie słuszny osąd. Ale gdyby przyjąć zasadę ograniczonego zaufania do postępowania urzędników (i polityków) to mogłoby się okazać, że ferowane przez nich "wyroki" są mocno naciągane. Burmistrz nie ma wyłączności na rację, a i z prawdą potrafi się mijać. Jego osobiste kompleksy nie pozwalają (i to się nie zmieni) na słuchanie ludzi mających większą wiedzę od niego. Młody człowiek bez ŻADNEGO doświadczenia zawodowego (był i jest tylko urzędnikiem szczebla powiatowego i gminnego) nie jest alfą i omegą. I choćby dlatego należałoby mieć chociaż trochę pokory.

iż uzyskam więcej informacji. Wpisu nie dokonał redaktor.Wyszło obsobaczenie.To jest obrzydliwe.

Panie Waldemarze! Proszę poczytać i spróbować zorientować się w dyskusji... Od pewnego momentu nie widać, kto komu odpowiada i robi się to kompletnie nieczytelnie. O tym właśnie wszyscy mówili, ale dopiero ostatnio komentarze odżyły i można się przekonać na żywym organizmie.

Nekla jest najlepszym miejscem na ziemi. Żyje się tu dostatnio i bezpiecznie. A wszystko dzięki naszemu burmistrzowi. Niech nam żyje sto lat albo i dłużej. A tych wszystkich krzykaczy niech ciężka krew zaleje. Amen

Smiesznie sie to czyta zaczeli sie wypowiadac zwolennicy panujacego szefa to przeciwnicy ujadaja ze najgorszy jest znacie go pewnie tylko z widzenia ale wiedza ze gbur i burak. totalna opozycja idzcie sie w babskich kapac bo wam sie mozg pogrzal i nie sypcie sarkazmami.