Młodzi skejci z Wrześni nie kryją radości. Gmina zapewniła ich, że w przyszłym roku planuje wybudować nowy skatepark. 

O wielbicielach mocnej jazdy na bmx-ach i hulajnogach korzystających z obiektu w parku Piłsudskiego pisaliśmy w ubiegłym tygodniu: na łamach „Wiadomości Wrzesińskich” oraz na naszym facebookowym profilu. 

Z chłopakami rozmawialiśmy podczas przygotowywania materiału o wakacjach w mieście. - Jesteśmy tutaj codziennie. Z naszego skateparku korzysta coraz więcej młodzieży, a jego stan jest bardzo zły. W rampach są dziury. Minirampa została zniszczona podczas wichury w ubiegłym roku - mówili. 

Regularnie na skateparku jeździ około 20 osób. W sezonie wakacyjnym użytkowników jest jednak więcej. Mają od 10 do 14 lat, ale są bardzo zdeterminowani i wiedzą czego chcą. W sprawie remontu i rozbudowy skateparku zbierali podpisy i sami interweniowali w gminie. 

- Bardo chcielibyśmy, żeby we Wrześni powstał nowy skatepark z prawdziwego zdarzenia. Najlepiej betonowy, taki jak jest np. w Swarzędzu. Po takim idealnie się jeździ, bo ma równą nawierzchnię- tłumaczyli nam.

Okazało się, że marzenie chłopaków z parku Piłsudskiego zostanie zrealizowane. W poniedziałek 16 lipca osobiście odwiedził ich wiceburmistrz Artur Mokracki, aby skonsultować plan budowy nowego skateparku. 

- Super! Tor ma być betonowy, tak jak chcieliśmy. Skatepark będzie blisko zalewu, w pobliżu ścieżek ze znakami dla rowerów. Cieszymy się bardzo! To świetne miejsce - relacjonowali przebieg spotkania skejci. 

Sam wiceburmistrz potwierdza informacje i zaznacza, że gmina od dłuższego czasu chciała wybudować nowy skatepark. Nie było tylko wybranej lokalizacji.

Projekt skateparku ma powstać w tym roku. Budowa planowana jest na przyszły.