Jakub Pera kandydat na stanowisko wójta gminy wzywa do sojuszu wszystkich sił opozycyjnych w gminie Kołaczkowo. - Zbyt wielu kandydatów zwiększa szanse pani Waszak - mówi nam Jakub Pera.

W piątek (6 lipca) napisaliśmy na portalu, że Teresa Waszak będzie walczyła o reelekcję.

Artykuł można przeczytać TUTAJ.

Ta deklaracja odbiła się szerokim echem wśród lokalnej społeczności i wywołała gorącą dyskusję na naszym portalu. Okazało się, że kandydatów na to stanowisko będzie prawdopodobnie więcej. Swoje kandydowanie podtrzymuje Jakub Pera, samorządowiec z Borzykowa, działacz Kukiz ’15.

Pisaliśmy o tym TUTAJ

Jednocześnie apeluje o sojusz sił opozycyjnych w gminie Kołaczkowo.

- Sądzę, że wszystkie opozycyjne środowiska wobec obecnego układu rządzącego powinny połączyć siły. Prowadzę rozmowy z różnymi osobami i czekam na rozwój sytuacji. Jestem gotowy do merytorycznej kampanii, jednak przy większej liczbie kandydatów zwiększają się szanse p. Waszak. Jeśli byłbym w ocenie tych środowisk dobrym przedstawicielem ich interesów i godnym kandydatem na urząd wójta gotowy jestem wystartować w nadchodzących wyborach. Jednak mam w sobie dość pokory aby interes grupy postawić ponad moje ambicje. Myślę, że najbliższy czas pokaże kto zmierzy się w tej nierównej walce - mówi nam Jakub Pera.

Do startu w wyborach na wójta gminy Kołaczkowo przymierza się Wojciech Majchrzak, były wójt w latach 2006-2014.

- Namawiam mnie na to wiele osób i jestem skłonny przychylić się do ich próśb. Ale ostatecznej decyzji nie podjąłem - powiedział nam Wojciech Majchrzak.

Kolejnym kandydatem może być radny z Krzywej Góry Jerzy Woś, były przewodniczący Rady Gminy w Kołaczkowie, w obecnej kadencji wiceprzewodniczący rady.

- Na razie, nie mówię, ani tak, ani nie. Decyzję podejmę, gdy znana będzie data wyborów samorządowych - mówi nam Jerzy Woś.