Klimat prawdziwej słowiańskiej Sobótki można było poczuć 16 czerwca w Pakszynie.
Zbliża się najkrótsza noc w roku. Przed wiekami obchodzono ją jako święto urodzaju i miłości. Na wzgórzach płonęły obrzędowe ogniska. Dziewczyny puszczały wianki na rzekach i jeziorach licząc, że wyłowi je atrakcyjny kawaler, z którym będą mogły wybrać się na spacer po lesie w poszukiwaniu "kwiatu paproci".
Słowiańska tradycja nie całkiem zanikła, choć nieco zmieniła formę. W wielu miejscowościach z okazji Nocy Kupały organizowane są koncerty i pikniki.
Słowiański festyn sobótkowy od kilku lat odbywa się w Pakszynie, niewielkiej miejscowości na pograniczu gmin Września i Czerniejewo.
W tym roku pogoda dopisała i impreza w przepięknej scenerii łąk nad Wrześnicą udała się wspaniale. Przygotowano warsztaty rzemiosła oraz przedstawienia i zabawy dla najmłodszych. Wśród gości można było spotkać pasjonatów historii z Wrześni, m.in. Kamila Stachowiaka, który przyjechał z warsztatem słowiańskiego jubilera.
Impreza zakończyła się w nocy puszczaniem lampionów na rzece.
Dodatkową atrakcją dla odwiedzających była wizyta na pobliskiej uprawie lawendy "Lawendowe Zdroje". Miododajna roślina jest teraz w fazie pełnego rozkwitu tworząc pachnące morze fioletu.
0 0
Czy nie można było napisać artykułu informującego o takim wydarzeniu - wcześniej?! Jak zwykle piszecie o wszystkim po fakcie :(
0 0
na głównej stronie jest po prawej stronie "kalendarz". Tam można kliknąć na datę i zobaczyć co się dzieje w okolicy Wrześni
0 0
Czy wieczorne zadymienie we Wrześni to ich sprawka?
0 0
Jak koncerty na rynku to jest info.
Jak fajna plenerowa impreza to info brak
0 0
Co roku jest więc za rok można przyjechać. Na stronie Czerniejewa wszystko napisane
0 0
Pięknie tylko za wcześnie, noc kupały to na jana. Czyli najkrótszy dzień.
0 0
Za tydzień będzie tyle tych nocy, że na tej byłaby połowa frekwencji.
0 0
Dobre...->"Zbliża się najkrótsza noc w roku. Przed wiekami obchodzono ją jako święto urodzaju i miłości. Na wzgórzach płonęły obrzędowe ogniska. Dziewczyny puszczały wianki na rzekach i jeziorach licząc, że wyłowi je atrakcyjny kawaler, z którym będą mogły wybrać się na spacer po lesie w poszukiwaniu "kwiatu paproci"."- zwłaszcza zwrot o "puszczaniu wianków" z atrakcyjnym kawalerem(8-D; taka ta nasza katolickość jest, Panu Bogu, świeczkę i diabłu ogarek... doroczne spotkania lednickie też w takim "czarownickim" miejscu się odbywa...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz