W niedzielny poranek 4 lutego policjanci z wrzesińskiej drogówki prowadzili działania na drodze z Pyzdr do Tarnowej.
O godz. 8.45 zauważyli nadjeżdżającego od strony Pyzdr fiata seicento i postanowili zatrzymać go do rutynowej kontroli. Jednak kierowca miał zupełnie inne plany, gwałtownie zahamował i bardzo szybko zawrócił, dosłownie wdusił gaz w podłogę i zaczął uciekać.
Mundurowi ruszyli w pościg, uruchamiając sygnały świetlne i dźwiękowe. Ucieczka nie trwała zbyt długo – kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Podczas rozmowy z nim policjanci od razu przekonali się, dlaczego nie chciał się z nimi spotkać. Od 38-letniego mieszkańca Pyzdr wyczuwalna była silna woń alkoholu, mówił bardzo niewyraźnie, miał problemy z utrzymaniem równowagi. Po przeprowadzonym badaniu trzeźwości okazało się, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Na miejsce wezwano ratowników medycznych, którzy przetransportowali mężczyznę do szpitala. Tam pobrano mu także krew do analizy.
– Zatrzymany kierowca nie posiadał prawa jazdy, które stracił wcześniej za kierowanie w stanie nietrzeźwości. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za nieodpowiedzialne zachowanie grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności – informuje st. sierż. Adam Wojciński, rzecznik Komendy Powiatowej Policji we Wrześni.
0 0
To policji wychodzi dobrze!
0 0
Uprawnienia miał już cofnięte, za taki bandytyzm powinien dostać taką karę finansową że do końca życia jej nie spłaci aby być dla innych i dla siebie przestrogą.
0 0
Szczęście,że tym chodnikiem nikt nie szedł !
0 0
Stare a głupie
0 0
Dziękuję policji za ujęcie przestępcy. Dobrze że obyło się bez ofiar.
0 0
No i dobrze że go złapali bo gdyby nie, to przecież mógł by kogoś zabić
1 0
Tego Faceta nie da się z resocjalizować a zresztą kiedy On jest trzeźwy i tak będzie jeździł po pijaku ma wszystko i wszystkich w tyłku!!!!!!!!!!!!!!!!
1 0
A kto to był takiego gnoja z imienia i nazwiska podać
0 0
W tym przypadku nikt nie zginął, ale ostatnio w Polsce było
kilka wypadków gdzie zginęli piesi.Alkohol to jedno,a prędkość.Gdzie tak ludziom się spieszy,chyba po śmierć.
0 0
I na takich drogach powinna stać policja i o takiej godzinie, pierwsza kontrola i już złapany nietrzeźwy. A nie śmieszne akcje "trzeźwy poranek" 500-set skontrolowanych i żadnego pijanego.