W sobotę 26 sierpnia wspólnota parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Orzechowie świętowała wspomnienie swojej patronki. Parafianie obchodzili również 5. rocznicę poświęcenia kościoła.
Uroczystościom przewodniczył dawniejszy wikariusz orzechowskiej parafii - ks. Krystian Krysiak. Duchowny obecnie posługuje w parafii archikatedralnej w Gnieźnie.
W sobotniej mszy świętej udział wzięli kapłani dekanatu miłosławskiego, reprezentacje pocztów sztandarowych m.in. OSP Orzechowo, przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń kościelnych oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy.
– W tym roku wspólnota przeżywa 45. rocznicę utworzenia, 30. rocznicę zakończenia budowy i 5. rocznicę konsekracji kościoła parafialnego. Z tej okazji została przygotowana wystawa zdjęć, które przedstawiają najważniejsze wydarzenia z życia parafii w Orzechowie. Matka Boża Częstochowska towarzyszyła mieszkańcom Orzechowa i Pięczkowa już od 1925 roku, kiedy to została wybudowana pierwsza kaplica. Mieszkańcy bardzo długo starali się o utworzenie nowej parafii. Starania te powiodły się dopiero w 1972 roku kiedy dla wiosek Orzechowa i Pięczkowa kard. Stefan Wyszyński erygował nową parafię dając jej za patronkę Matkę Bożą Częstochowską. Po wielu staraniach rozpoczęto budowę kościoła parafialnego. Ukończono ją 6 września 1987 roku. Wtedy kard. Józef Glemp dokonał poświęcenia nowej świątyni. Z parafią od początku mocno związany był ks. kan. Marian Kałążny – pierwszy proboszcz, który zmarł w 2005 roku. Jego następcą został ks. prał. Eugeniusz Bednarek, który podjął się dzieła wykończenia świątyni. Dzięki ogromnej pracy całej wspólnoty parafialnej 26 sierpnia 2012 roku abp Józef Kowalczyk, metropolita gnieźnieński Prymas Polski dokonał konsekracji kościoła parafialnego oraz nowego ołtarza. Od 2014 posługę proboszcza pełni ks. Jarosław Kulpiński – czytamy na stronie archidiecezji gnieźnieńskiej.
Fot. D. Klapczarek
Piotruś Pan10:36, 01.09.2017
Sekciarstwo w najczystszej postaci
Piotruś Pan14:10, 02.09.2017
Prokościelny PiSlamowy klimat sprzyja takim kato-spędom.
Na kolana motłochu, przed panem księdzem...
0 0
Jak ja za tobą tęskniłem, za tą twoją inteligencją i błyskotliwością. Nie wiem czy zauważyłeś że im bardziej się produkujesz tym bardziej olewany jesteś.