Zamknij

Puchar nie dla Victy. Rywal srogim nauczycielem

21:11, 24.03.2021 L.N Aktualizacja: 21:12, 24.03.2021
Skomentuj

W środowe popołudnie piłkarze Victorii przegrali na własnym boisku w meczu Pucharu Polski z Polonią Środa Wielkopolska. Rywale zaaplikowali wrześnianom sześć goli.

Wynik meczu nie był najważniejszy dla naszego zespołu. Priorytetem dla Victorii w roku jubileuszu jest wywalczenie awansu do III ligi, a nie do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Od pierwszej minut rywale przejęli inicjatywę i już w 7. min wyszli na prowadzenie. Wrześnianie szybko się odgryźli. Mikołaj Jankowski wepchnął piłkę z najbliższej odległości do siatki, ale poprzedzająca gola akcja była godna filmowej kamery. Szkoda, że okazała się pierwszą, ale też ostatnią tej jakości.W 21. min arbiter podyktował karnego i Polonia prowadziła już 2:1. Jeszcze do przerwy rywale trafili dwa razy, po mianie stron dołożyli kolejne dwa trafienia. Goście pokazali, że są wyżej w piłkarskiej hierarchii. Wynik byłby zdecydowanie wyższy, zapewne dwucyfrowy, gdyby między słupkami stał ktoś inny niż Tobiasz Nowicki. Nasz golkiper wygrał tyle pojedynków z napastnikami gości, że obserwatorzy zaczęli się już gubić w obliczeniach. Bronił w niewiarygodnych sytuacjach. Na nic zdała się postawa bramkarza Victorii, skoro jego obrońcy, szczególnie ci środkowi, prześcigali się w błędach. Powiedzieć, że nasza obrona przypominała szwajcarski ser, to nic nie powiedzieć.

- Nasza obrona była ustawiona eksperymentalnie. Kontuzje zmusiły nas do szukania nowych rozwiązań – usprawiedliwiał swoich piłkarzy prezes Eugeniusz Nowicki.

Miejmy nadzieję, że wrześnianie byli już myślami przy sobotnim, arcyważnym meczu z Wartą Międzychód, a porażka, nawet tak wysoka, nie wpłynie na ich psychikę.

PP: Victoria Września – Polonia Środa Wlkp. 1:6 (1:4)

(L.N)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

kibuckibuc

1 0

22 *%#)!& 2 godziny za jedną piłką 12:51, 25.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%