Zamknij

„Silna, o wielkim sercu i energii”. Natalia Kukulska wspomina babcię wrześniankę

11:38, 22.01.2021
Skomentuj

Natalia Kukulska przy okazji Dnia Babci podzieliła się ciepłym wspomnieniem o swojej babci Marii Kukulskiej, czyli wrześniance z Mankowa.

Znana piosenkarka, autorka tekstów i producentka muzyczna przywołała swoją wrzesińską rodzinę na Instagramie. Przypomnijmy, że tutaj mieszkali jej dziadkowie, także tu urodził i wychował się jej ojciec, Jarosław Kukulski.

– O mojej babci Halince wiecie już sporo, jeśli interesowaliście się moją i mojej mamy rodziną i przeszłością. Dziś wspomnę czule moją drugą babcię – Marię Kukulską. Babcia Maryla zmarła gdy miałam 11 lat, ale mam ją żywo w pamięci. Rozpieszczała mnie, gdy przyjeżdżała z Wrześni do Warszawy. Zakochana w swoim synu, a potem synowej i wnuczce, oczywiście do granic. Dumna z sukcesów syna, gotowa do poświęceń, silna, o wielkim sercu i energii, która nie pozwalała jej na chwilę usiąść. Podczas wojny aresztowana za roznoszenie prasy podziemnej. Uratowała ją Niemka, która doradziła jej zjedzenie ukrytych pod ubraniem ulotek. Pomimo ciężkiej pracy, trudnych warunków, prowadziła ciepły dom, piękny sad i ogród. Ile bym dała by się z nią spotkać i przedstawić troje prawnucząt… Ps. Ten średnio ładny chłopczyk na pierwszym zdjęciu to ja – czytamy na instagramowym koncie gwiazdy. Zdjęcie widoczne jest powyżej. Cały wpis znajduje się TUTAJ.

O swoich pobytach we Wrześni N. Kukulska mówiła także w rozmowie z nami po koncercie we wrzesińskiej farze na początku 2019 roku: – Pamiętam bardzo dokładnie moje pobyty we Wrześni, u babci Maryli i dziadka Kazia. Czułam się tutaj cudownie, chętnie wracałam i zostawałam na dłużej, a po powrocie do domu tęskniłam za Wrześnią. Miałam tutaj swoje koleżanki, sad, drzewa owocowe... No i oczywiście miałam ukochanych dziadków, którzy dali mi wiele ciepła i miłości.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%