W tym roku warto wcześniej wybrać wystrój grobu na Wszystkich Świętych – i to nie tylko z powodu pandemii. W ten sposób unikniemy presji, skorzystamy z szerszego asortymentu i atrakcyjnych promocji.

ARTYKUŁ PARTNERSKI

Aby uniknąć największych tłumów, warto odwiedzić groby bliskich przed 1 listopada. Najlepiej już teraz wybrać dekoracje.

– Koniec września to idealna pora, żeby pomyśleć o wystroju grobów – przekonuje Małgorzata Pełczyńska, założycielka i właścicielka Zielonej Fabryki z Gniezna, jednej z największych kwiaciarni i dekoratorni w całym regionie. – Obecnie klienci mają najwięcej swobody w realizacji indywidualnych zamówień oraz największy wybór asortymentu. Październik, a zwłaszcza końcówka tego miesiąca, będzie już bardzo intensywny. Więcej zamówień oznacza mniej czasu i większą presję – wyjaśnia pani Małgorzata.

W Zielonej Fabryce już teraz można kupować i zamawiać nagrobne stroiki. W tej chwili najbardziej wskazane są kompozycje bez żywych kwiatów, które bez uszczerbku dotrwają do Wszystkich Świętych i posłużą na dłużej.

– W naszej firmie stawiamy przede wszystkim na jakość, wykonując prace z najlepszych materiałów i zgodnie ze wszystkim zasadami sztuki. Nasze nagrobne stroiki nie zostaną zdmuchnięte przez wiatr i nie stracą kolorów po pierwszym deszczu. Mogą one posłużyć na długie miesiące, a na pewno na całą jesień i zimę – mówi Małgorzata Pełczyńska.

Zaznaczmy, że do końca września na wszystkie sztuczne stroiki w Zielonej Fabryce obowiązuje 10-procentowa zniżka. Ostateczne koszty zależą od wielkości kompozycji i użytych materiałów, ale nawet za stosunkowo niewielkie pieniądze można stworzyć coś pięknego.

– Zawsze powtarzam, że w każdej kwocie można zrobić coś ładnego i ze smakiem. Ważna jest jakość. Czasem nawet lepiej zrobić coś skromniejszego, ale w lepszej jakości – przekonuje pani Małgorzata.

Tak jak w każdej dziedzinie wzornictwa, tak i we florystyce nagrobnej możemy obserwować pewne trendy. Co więc będzie najodpowiedniejsze w tym roku?

– Jeśli chodzi o kolorystykę, w tym roku na Wszystkich Świętych będziemy czerpać głównie z czterech palet. Pierwsza zawiera jasne kolory, czyli biel z różnymi odcieniami, następnie mamy kolory jesiennej natury, takie jak bordo, czerwień i brązy oraz zawsze doceniane przez klientów szlachetne fiolety. Nasza ostatnia paleta opiera się na czerni z dodatkami mniej oczywistych kolorów. W każdej palecie bazujemy na materiałach naturalnych, takich jak gałęzie, kora czy mech, tak aby całe kompozycje były zbliżone do natury, miały w sobie tchnienie przyrody – zaznacza szefowa Zielonej Fabryki.

Co ważne, gnieźnieńska placówka jest nie tylko odbiorcą, ale również wyznacznikiem trendów florystycznych i to nie tylko przy okazji Wszystkich Świętych. Niejedna kwiaciarnia w regionie inspiruje się pracami z Zielonej Fabryki oraz sposobami ich prezentacji.

– Tak, jesteśmy tego świadomi i nie mamy nic przeciwko. Mówi się, że naśladownictwo jest najwyższą formą komplementu, więc to może nas jedynie cieszyć. Myślę, że podpatrywanie nas przez inne kwiaciarnie wynika głównie z tego, że wszystkie nasze florystki są pasjonatkami nastawionymi na rozwój. Nasze florystki mają za sobą wiele kursów i wciąż się kształcą. Nie tylko uczestniczymy w szkoleniach i pokazach w całym kraju, ale często sami zapraszamy mistrzów florystyki do nas – dodaje M. Pełczyńska.

Do czasu pandemii w Zielonej Fabryce regularnie odbywały się też Dni Klubowe, czyli spotkania dla członków programu premiowego. Jest szansa, że firma wznowi tę tradycję jesienią, ale czas pokaże, czy będzie to możliwe.

– Pod tym względem pandemia nieco nam dokuczyła, ale generalnie nie daliśmy się jej zaskoczyć. Już wcześniej położyliśmy w firmie duży nacisk na zdalną komunikację z klientami. Z sukcesem prowadzimy sprzedaż na dowóz poprzez sklep internetowy, profil na Facebooku oraz telefonicznie. Co ważne, wcale nie musi to oznaczać dodatkowych kosztów. Przy zakupach powyżej 200 zł wysyłka jest darmowa – informuje założycielka Zielonej Fabryki.

Dodajmy, że firma działająca na wylocie z Gniezna ma za sobą imponującą 100-letnią tradycję, ponieważ wywodzi się z Rodzinnego Gospodarstwa Ogrodniczego Pełczyńskich, które powstało w 1920 r. – Wydaje się nam, że dziadek męża, który zakładał to gospodarstwo, przychylnie patrzy z góry na naszą obecną działalność. Na pewno przejęliśmy w Zielonej Fabryce jego zamiłowanie do roślin i przyrody – stwierdza Małgorzata Pełczyńska.

Zielona Fabryka

Gniezno, ul. Wrzesińska 44

DOGODNY DOJAZD, DUŻY PARKING

wwww.zielonafabryka.pl

tel. 61 428 29 00

lub 600 224 524