Zamknij

Drzewo, które stwarza niebezpieczeństwo. Co zrobią urzędnicy ze starostwa?

13:30, 29.07.2020
Skomentuj

Przechylona brzoza przy dojeździe do DK 92 w Nekli stwarza zagrożenie dla kierowców. Problem był już zgłaszany kilka miesięcy temu. Teraz pojawiły się pierwsze konsekwencje. Czy uda się zapobiec następnym?

Do niezbyt przyjemnej sytuacji doszło we wtorek 28 lipca. Na jeden z pojazdów na ul. Gnieźnieńskiej oderwał się konar ze wspomnianego drzewa. Spadł na przednią szybę auta, jednak ostatecznie jej nie przebił. Dlatego skończyło się jedynie na strachu i stratach materialnych. 

Strażacy z OSP Nekla po otrzymanym zgłoszeniu jeszcze tego samego dnia usunęli inne zwisające konary. Niezbędny był przyjazd jednostek z Wrześni z podnośnikiem koszowym. Samo zdarzenie wywołało jednak sporo kontrowersji.

Przy interwencji niezbędne było użycie podnośnika koszowego

- Sprawę tego drzewa zgłaszałem Zarządcy Drogi dwa tygodnie temu. Z informacji, które otrzymałem wynikało, że drzewo zostało przeznaczone do wycinki na jesień. Po dzisiejszym zdarzeniu zadzwoniłem do Naczelnika Wydziału Dróg Powiatowych i poprosiłem go żeby nie czekać do jesieni tylko wyciąć te drzewo jak najszybciej, ponieważ zagraża bezpieczeństwu uczestnikom ruchu drogowego - poinformował radny powiatowy Mikołaj Kubiaczyk.

Dość stanowczy w internetowej dyskusji był też przewodniczący rady miejskiej, Roman Kuszak. - Po co tak długo czekać? Tę sprawę zgłaszałem już jakiś czas temu. Właśnie wczoraj na ten temat rozmawiałem z jednym z decydentów w tej materii. Jest suche, zagraża bezpieczeństwu - natychmiast do wycinki! - skomentował.

Pojawił się też głos od mieszkańca. - Panie Romanie, dokładnie po moim zgłoszeniu do Pana tej sprawy miały miejsce podobne zdarzenia. Spadające gałęzie stwarzały zagrożenie dla kierowców. Po Pana interwencji urzędnik w Starostwie stwierdził, że jest okres lęgowy ptaków i nie można tego drzewa usunąć. Dokładnie po miesiącu spadający konar rozbija szybę stwarzając zagrożenie dla kierowcy. Błędna decyzja urzędnika doprowadziła do zaistniałej sytuacji - stwierdził Krzysztof Graczyk.

W tym momencie pozostaje czekać na decyzję powiatowych urzędników. Może jednak ta sytuacja da nieco do myślenia i pozwoli podjąć konkretnie działanie? Takie, które pozwoliło zapobiec większej tragedii.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

cibikcibik

3 8

Ale jak to do wycinki? Przecież to na pewno pomnik przyrody.

21:15, 30.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OmptedaOmpteda

13 2

Może Jaśniewicz to jakiś pasterz drzew? Swoją drogą, wycinka to jedno z niewielu zadań powiatu, które mu wychodzi.

03:27, 31.07.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jakub124Jakub124

4 4

Ompteda- polecam portal Gazeta PL NEXT- Już po wyborach,PiS wycofuje się z obietnic. Maski opadły wyjątkowo szybko

08:49, 31.07.2020
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

A.KronimA.Kronim

6 5

Kubusiu; jeżeli już zabierasz głos to rób to na temat!

09:10, 31.07.2020


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%