Stojący na zatłoczonym parkingu przy ulicy Bronisławy Śmidowicz samochód marki BMW zajął się ogniem. Płomienie wydobywały się spod maski auta.
Dyżurny wrzesińskich strażaków odebrał zgłoszenie o pożarze 20 czerwca około godziny 2.00.
– Obudził mnie smród spalenizny. W pierwszej chwili myślałem, że pali się w moim mieszkaniu, ale gdy podszedłem do okna zobaczyłem, że płomienie objęły stojący na parkingu samochód – opowiada nam mieszkaniec Wrześni.
[[reklama1]]
Sytuacja była bardzo groźna, bo parking był zatłoczony, a tym samym ogień w każdej chwili mógł objąć sąsiednie pojazdy. Na szczęście do najgorszego scenariusza nie doszło. Nie udało się jednak uniknąć strat.
[[reklama2]]
5 3
Pewnie mialo sie spalic
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz