Przyjrzeliśmy się jak wyglądała gmina Kołaczkowo pod rządami wójt Teresy Waszak w 2019. Co z wotum zaufania i absolutorium?
8 czerwca Rada Gminy w Kołaczkowie udzieliła wójtowi wotum zaufania i absolutorium za 2019 rok. Za każdym razem radni byli zgodni – 14 głosów za uchwałami (jeden radny był nieobecny). Co miało wpływ na taką decyzję włodarzy? Przede wszystkim liczby, które robią wrażenie. Budżet gminy w porównaniu z 2014 – od kiedy Teresa Waszak jest wójtem – zwiększył się o połowę z 17,6 mln zł do 35,7 mln zł. Jak to zrobiła?
[[reklama1]]
Odpowiedzieć na to można frazeologizmem – szarpnęła cuglami, zamiast bezmyślnego trwania. Zaproponowała: „Pójdźmy naprzód!” Teresa Waszak z żelazną konsekwencją realizuje swój plan. Najpierw oszczędności, następnie przygotowanie planów inwestycyjnych, głównie infrastrukturalnych (drogi, kanalizacja, oczyszczalnia, szkoły), a w końcu pozyskiwanie środków z Unii Europejskiej i sama realizacja. Wymagało to przywrócenia sterowności urzędu gminy, m.in. poprzez wymiany kadr. Przywracane są także „ustawienia fabryczne” w strukturze oświaty, choć co rusz wtrąca się tutaj rząd.
Rok 2019 był kolejną kulminacją. Sfinalizowanych zostało kilka inwestycji, m.in. budowa kanalizacji w Borzykowie, ul. Polnej w Kołaczkowie i drogi Żydowo–Grabowo Królewskie. Systematycznie trwa wymiana oświetlenia ulicznego we wszystkich miejscowościach. Dzisiaj to normalność, jednak kiedyś były to wielkie wydarzenia.
Kulminację pokazują także liczby. Wartość inwestycji w 2019 wyniosła 10 mln 857 tys. zł, co stanowiło 30 proc. udziału w wydatkach ogólnych budżetu gminy. Dochody – 30 mln 913 tys. zł, wydatki – 35 mln 711 tys. zł. Deficyt w wysokości 4 mln 798 tys. zł został pokryty nadwyżką nadwyżką z lat ubiegłych (3 mln 298 tys. zł) i pożyczką w kwocie 1 mln 500 tys. zł. Na początku br. gmina Kołaczkowo spłaciła wszystkie zobowiązania i nie ma długów.
– Wszystkie inwestycje cieszą. Nie zawsze mamy wpływ na to, którą wykonujemy w pierwszej kolejności – to zależy na którą z nich otrzymamy dofinansowanie. Dlatego planujemy i przedstawiamy radzie propozycje. Cieszą mnie bardzo duże i kosztowne inwestycje, ale cieszy mnie także inicjatywa mieszkańców i rad sołeckich, sołtysów. To są drobne inwestycje, ale bardzo potrzebne – mówi nam Teresa Waszak.
Wójt otrzymała gratulacje i kwiaty od radnych i sołtysów. Cała sytuacja wywołała wzruszenie Teresy Waszak, aż łezka w oku się zakręciła.
– Niektóre rzeczy, które mniej się podobają, trudno wpasować w paragrafy. Mam uwagi, że próbuje się zlikwidować szkołę w Grabowie Królewskim i planuje się rozbudowę szkoły w Sokolnikach. Uważam, że gmina Kołaczkowo ma zbyt dużo metrów kwadratowych przeznaczonych na oświatę. Należałoby tak przesunąć obwody, aby dzieci miały jak najwygodniej i jak najlepiej, a nie budować nowe obiekty – powiedziała nam Bogusława Wietrzyńska – Stramczewska (Kukiz’15).
– Na podstawie tych materiałów, które otrzymaliśmy wynika, że stan gminy jest naprawdę dobry. Mam nadzieję, że uda się w szczególności zrealizować termomodernizację szkoły w Bieganowie – powiedział nam Jerzy Siemiątkowski (KWW Jerzego Wosia).
– Jako radny od wielu wielu lat wspieram wszystkie inwestycje, które wynikają z potrzeby społecznej. Dlatego mam gorącą prośbę o zrozumienie rodziców dzieci, które chodzą do szkoły w Grabowie Królewskim, którzy zwracają się do państwa po raz kolejny o szansę utworzenia oddziału przedszkolnego. Tyle jest inwestycji, ale ciągle nie można załatwić tej jednej sprawy – mówił radny Jerzy Woś.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz