Młody Kolumbijczyk i wędkarz w średnim wieku – to ofiary utonięć, do których doszło w Wielkopolsce w pierwszy weekend lata.
Do pierwszej tragedii doszło w sobotę 21 czerwca na jeziorze Ślesińskim w powiecie konińskim. Młody mężczyzna wypoczywał tam z grupą znajomych. Przed godziną 18.00 wszedł do wody i po chwili zniknął.
Na miejsce zostały wezwane służby, które znalazły 19-latka. Na brzegu jeziora prowadzono resuscytację, ale ratownikom nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Zmarły był obywatelem Kolumbii.
Drugi zgon miał miejsce w niedzielę 22 czerwca na kanale łączącym Jezioro Pątnowskie z elektrownią w dzielnicy Pątnów pod Koninem. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zaginięciu wędkarza we wczesnych godzinach porannych. Na brzegu znaleziono jego rzeczy.
Do akcji włączono policyjny patrol i specjalistyczną grupę wodno-nurkową z Konina. Po krótkich poszukiwaniach nurkowie natrafili na ciało mężczyzny niedaleko miejsca, gdzie wędkował. Lekarz stwierdził zgon na miejscu. Okoliczności utonięcia 45-latka bada policja pod nadzorem prokuratora.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu w Rudzie Komorskiej w naszym powiecie 15-letni chłopiec utonął w Prośnie, na której łowił ryby. Apelujemy o szczególną ostrożność nad wodą.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz