Kiedy mija zima, najchętniej chcemy posadzić w domu kolorowe kwiaty w doniczce. Oczywiście, rusza też uprawa w ogrodzie wszelakiej maści roślin. Jedną z ukochanych przez Polaków jest roślina cebulowa, znana jako hiacynt. Dzięki nim każde wnętrza czy też ogród zyskuje iście wiosenny klimat, a kolorowe pąki ożywiają pomieszczenie.
ARTYKUŁ SPONOROWANY
Kwiaty owe stanowią dużą dekorację domową – szczególnie, że mnogość kolorów pozwala na bawienie się kompozycją według własnej wyobraźni i gustu. Odpowiednie pielęgnowanie hiacyntów pozwoli na długie cieszenie oczu tymi kwiatami. Jak dbać o hiacynty w domu? Dowiesz się z poniższego artykułu!
Jak dbać o hiacynty w domu?
1. Wybieramy miejsce!
Najważniejsze będzie dobranie hiacyntom odpowiedniego miejsca, gdzie ostatecznie kwiat będzie sobie rósł i się rozwijał. Warto wspomnieć, że hiacynt uwielbia słoneczne lokalizacje, które są odpowiednio ciepłe. Jednak nie może też stać on w pełnym słońcu – to mu nie służy!
Mimo, że hiacynty ciepło lubią, to raczej nie powinno się ich przegrzewać. Z kolei z drugiej strony ciężko będzie specjalnie dla nich wyziębić całe mieszkanie. Można jednak zastosować jeden prosty trik, który ożywi kwiaty w doniczce – wystawiaj je na noc na… balkon! Możesz też wynieść kwiaty na zimną werandę czy zostawić przy rozszczelnionym oknie. Niestety, pozostawienie hiacyntów blisko włączonego kaloryfera sprawi, że… uschną.
2. Podlewamy!
Chyba najważniejszym krokiem, jak w przypadku każdej rośliny, jest podlewanie. Wymaga tego uprawa hiacyntów nie tylko w mieszkaniu, ale też uprawa w ogrodzie. Hiacynta powinno się podlewać około dwa razy na tydzień – taka częstotliwość zapewni ciągłą wilgotność w glebie, a hiacynt nie będzie dzięki temu wysuszony. Jeśli masz hiacynta pędzonego w samej wodzie, podlewaj go do mniej więcej wysokości korzeni – jednak nie przykrywaj cebulki!
Pielęgnacja hiacyntów – co robić, by były zawsze ładne?
3. Usuwamy przekwitłe części!
Koniecznie pozbądź się resztek zaschłych kwiatów. Hiacynty oczywiście możesz podlewać dalej, ponieważ dzięki temu cebulki znowu się wzmocnią – stracą bowiem sporo składników odżywczych po zimie. Podlewaj kwiaty średnio co 2 tygodnie, najlepiej specjalnie przeznaczonym do tego roztworem nawozu do roślin kwitnących. Możesz jednak rozcieńczyć go nieco mocniej, niż zaleca producent na opakowaniu.
Kiedy liście zaschną, warto będzie wyjąć cebulki z ziemi i zanieść je do możliwie chłodnego pomieszczenia. Następnie zasadzić je można we wrześniu, ponieważ zakwitną ponownie dopiero na… wiosnę. Pamiętaj, nie wyrzucaj więc hiacynta po przekwitnięciu! On bowiem na pewno się ożywi – tylko musisz dać mu czas na… przezimowanie. Zobaczysz, jak pięknie odwdzięczy się za to na wiosnę!
4. Zimujemy hiacynty!
Zazwyczaj mówi się o dwóch sposobach zimowania tych pięknych kwiatków. Można zatem:
– Wyciągnąć, osuszyć i przechować cebulki w suchym miejscu – we wrześniu, jak już wspominaliśmy wyżej, będzie można owe cebulki posadzić jeszcze raz.
– Pozostawić cebulki w ziemi i dbać o nie z zewnątrz, tzn. zabezpieczyć doniczkę jutą albo agrowłókniną. Wówczas tak przygotowaną doniczkę ustawić należy w możliwie chłodnym miejscu. Istotne jednak, by nie było ono zbyt ciepłe – hiacynta trzeba bowiem odpowiednio… zahartować, by się ożywił!
5. Kupujemy doniczkę!
Jeżeli chcesz jak najmocniej ożywić hiacynta na wiosnę, warto będzie zainwestować w… kolorową, atrakcyjną wizualnie doniczkę. Oczywiście, w tym przypadku panuje ogromna dowolność. Możesz wybrać doniczkę zarówno tradycyjną, jak i ceramiczną czy plastikową. Równie dobrze sprawdza się drewniane wiaderko bądź metalowa osłonka jako uzupełnienie kwiatów z zewnętrznej ich strony.
Szalenie modne jest dzisiaj sadzenie hiacyntów w przezroczystych doniczkach, jakie wypełnione są wodą. Pierwsze skrzypce zagrają wówczas korzenie kwiatów, które staną się doskonałą alternatywą dla roślin zasadzonych w podłożu doniczki po… tradycyjnemu!
Peter The Bill09:43, 29.05.2019
W jednym artykule zachęcacie do adoptowania kotów, a następnie zachęcacie do kupowania toksycznych kwiatów, które im szkodzą. Rozumiem chęć zarobku, ale są pewne granice.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 1
Długo musiałeś nad tym myśleć the billu? Bo to się kupy nie trzyma.
0 0
Ale żeś nakombinował Peter... jak w jednym artykule zachęcają do adopcji kota, a w drugim do adopcji psa - to znaczy, że masz adoptować oba i pies ma pogryżć kota, albo kot podrapać psa? :)