Robert Kasprowicz został dzisiaj wieczorem (5 marca) wybrany na sołtysa Szamarzewa. W tym roku wieś – wspólnie z sąsiednim Samarzewem - będzie obchodziła 750. rocznicę istnienia.

Szamarzewo ma 252 mieszkańców, w zebraniu uczestniczyły 22 osoby. Jedynym kandydatem na stanowisko sołtysa był dotychczasowy sołtys Robert Kasprowicz. Mieszkańcy wybrali go jednomyślnie. Powołano także nową radę sołecką, znaleźli się w niej: Teresa Kopaczewska, Roman Fórmaniak, Adam Kiernikowski,Aleksander Michalak, Jerzy Pohl, Marek Karwacki, Roman Staniak.

Fundusz sołecki Szamarzewa wynosi 18 496 zł. W tym roku sołectwo chce zainwestować w 3 lampy solarne i piec elektryczny do kuchni w świetlicy wiejskiej. W 2020 Szamarzewo ma przymierzyć się do budowy placu zabaw przy świetlicy wiejskiej.

W tym roku Szamarzewo i Samarzewo będą obchodziły 750. rocznicę lokacji tych miejscowości. Przypomnijmy że do 1817 obie wsie stanowiły jedną całość – Samarzewo. Zostały podzielone przez zaborców na pół. Po pruskiej stronie znalazło się Szamarzewo (dzisiaj gm. Kołaczkowo), a po rosyjskiej Samarzewo (dzisiaj gm. Lądek). Wójt Teresa Waszak i sołtys Robert Kasprowicz ustalają właśnie program tych uroczystości zaplanowanych na lipiec.

Mieszkańcy mieli wiele uwag do stanu dróg – które w większości tutaj należą do gminy Kołaczkowo - są dziurawe, mieszkańcy często toną w błocie, zdarzą się że utkają tutaj śmieciarki przyjeżdżające po śmieci. Po ostatnich zmianach nie ma połączeń autobusowych, starsi obywatele nie mogą się dostać do lekarza we Wrześni.

W planach gmina ma położenie asfaltu w stronę domu pana Kralla. Okazało się, że trzeba będzie ją poszerzyć i znowelizować istniejący już projekt, a ponadto poszukać dofinansowania na ten cel.