Nikt go nie widział, choć jego znakiem rozpoznawczym jest oko. Tajemniczy grafficiarz grasuje po Wrześni doprowadzając mieszkańców do białej gorączki.
Zdjęcie 1 z 4
Zdjęcie 2 z 4
Zdjęcie 3 z 4
Zdjęcie 4 z 4