W sobotni wieczór kibice mieli prawo obgryzać paznokcie. Wrzesińscy siatkarze stali już nad przepaścią, a mimo to potrafili wyszarpać krakowianom zwycięstwo. W końcówce do wygranej poprowadził kolegów niezniszczalny Marcin Iglewski.
2017-04-08 19:50:00