Zamknij

Szczepienia przeciwko COVID-19. Lekarze wyjaśniają wątpliwości

13:35, 26.06.2021 J.G Aktualizacja: 13:39, 26.06.2021
Skomentuj

Lekarze zauważają, że zainteresowanie szczepieniami przeciwko COVID-19 spada. A do osiągnięcia odporności populacyjnej sporo nam jeszcze brakuje.

Według danych Ministerstwa Zdrowia w poszczególnych gminach powiatu wrzesińskiego pełną dawkę szczepionki przyjęło od 22 do 28 proc. mieszkańców. Przypomnijmy, że aby społeczeństwo osiągnęło tzw. odporność stadną, zaszczepić powinno się 70 proc. populacji.Obecnie w punktach szczepień najwięcej osób zgłasza się po drugą dawkę. Nowych pacjentów jest coraz mniej.

Lekarze przestrzegają, by nie ulegać wrażeniu, że pandemia zakończyła się na dobre. Według przewidywań jesienią prawdopodobnie czeka nas czwarta fala. Dodatkowym ryzykiem są nowe mutacje koronawirusa. Najnowsze badania z Wielkiej Brytanii wykazują, że szczepionki stosowane w Polsce chronią w 95 proc. przed zgonem i hospitalizacją, także z powodu najnowszego i najgroźniejszego ze względu na zakaźność wariantu Delta, który może być dominujący podczas czwartej fali.

Na częste pytania odpowiedzieli nam lekarze kwalifikujący do szczepień z przychodni MEDINET we Wrześni, która 29 i 30 czerwca w godzinach 12.00-18.00 organizuje akcję szczepień bez rejestracji.

Na częste pytania odpowiedzieli nam lekarze kwalifikujący do szczepień z przychodni MEDINET we Wrześni, która 29 i 30 czerwca w godzinach 12.00-18.00 organizuje akcję szczepień bez rejestracji.

Jakie choroby stanowią przeciwwskazanie do szczepień?

KATARZYNA IWAŃCZYK: – Przeciwwskazań jest naprawdę niewiele. Pacjenci często pytają, czy choroby przewlekłe, takie jak astma, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, są przeciwwskazaniami do szczepień. Nie tylko nie są to przeciwwskazania, ale u pacjentów, którzy są stabilni i nie ma u nich zaostrzenia choroby przewlekłej, są to wręcz wskazania. Osoby z powyższymi chorobami są obarczone zwiększonym ryzykiem ciężkiego przebiegu COVID-19. Przeciwwskazaniem są: ostra infekcja górnych dróg oddechowych przebiegająca z gorączką, rozpoznane uczulenie na składniki szczepionki, zaostrzenie choroby przewlekłej oraz ciężka uogólniona reakcja alergiczna po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki.

Na rynku mamy dostępne trzy szczepionki. Które jest lepsza?

K. IWAŃCZYK: Każda z dostępnych szczepionek jest bardzo dobra, ponieważ każda zabezpiecza przed ciężkim przebiegiem choroby COVID-19 w ok. 94 proc. Reszta zależy od preferencji i wskazań osoby szczepionej – dla kobiet w ciąży i dzieci od 12r.ż – rekomendowana jest szczepionka Pfizera. Osoby, które nie lubią zastrzyków mogą zaszczepić się jednodawkową Johnson&Johnson.

Czy obawy, że szczepienie może wywołać bezpłodność u kobiet, są uzasadnione?

K. IWAŃCZYK: – Przeprowadzone badania na zwierzętach nie wykazały bezpośredniego ani pośredniego szkodliwego wpływu na reprodukcję. Nie przewiduje się, aby składniki szczepionki (lipidy imRNA) miały potencjalne działanie genotoksyczne. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że znam kilka pacjentek, które po przyjęciu drugiej dawki szczepionki zaszły w ciążę bez żadnych problemów.

Czy szczepionki chronią przed zachorowaniem, czy przed ciężkim przebiegiem choroby?

ANNA KOZUBSKA: – Obecny stan wiedzy wskazuje, że skuteczność poszczególnych preparatów jest zróżnicowana. Dodatkowo cały czas pojawiają się nowe warianty wirusa, co utrudnia dokładne zbadanie skuteczności szczepionki. Najważniejszą informacją jest to, że każda ze szczepionek znacząco zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu zakażenia, hospitalizacji oraz zgonu.

Czy kobiety w ciąży i karmiące mogą się szczepić?

JULITA SZYMAŃSKA-JANURA: – Choć w żadnym badaniu klinicznym nie brały udziału kobiety ciężarne i karmiące, to biorąc pod uwagę mechanizm działania tych preparatów (nie zawierają wirusów zdolnych do replikacji), ryzyko niepożądanych zdarzeń u płodu lub zaszczepionej mamy karmiącej jest znikome. Warto pamiętać, że kobiety ciężarne są w grupie ryzyka ciężkiego przebiegu infekcji.

Czy szczepienia przeciwko COVID-19 są bezpieczne dla dzieci?

J. SZYMAŃSKA-JANURA: – Preparat firmy Pfizer, zanim został zatwierdzony przez EMA do stosowania u osób poniżej 18. roku życia, przeszedł odpowiednie badania kliniczne. Zresztą USA i Kanada podają go dzieciom już znacznie dłużej i nie płyną stamtąd żadne niepokojące sygnały. Nie możemy zakładać, że COVID-19 nie jest niebezpieczny dla dzieci, już obecnie widzimy, jakie powikłania ta infekcja niesie za sobą – choćby zespół PIMS.

Wiele osób nie chce się szczepić, ponieważ widzą, że kolejna fala zakażeń za nami. Zniesiono większość obostrzeń, więc czujemy się bezpiecznie. Czy warto teraz się szczepić?

K. IWAŃCZYK: – Warto.Jak pokazał nam zeszły rok rozprzestrzenianie wirusa jest niższe w okresie letnim. W środowisku lekarskim przewiduje się, iż mimo wszystko może wystąpić kolejna fala zakażeń jesienią. Ważne jest, abyśmy do tego czasu wyszczepili jak najwięcej osób, abyśmy byli przygotowani.

Przed nami wakacje, słyszymy o planach organizacji koncertów plenerowych w tzw. trybie covidowym, tzn. z ograniczoną do 250 pulą biletów dla osób niezaszczepionych i nieograniczoną dla zaszczepionych? Pojawiają się głosy, że jest to przejaw dyskryminacji.

K. IWAŃCZYK: – Myślę, że nie jest to przejaw dyskryminacji, ale bardziej odpowiedzialności zbiorowej. Mimo wszystko istnieje grupa osób, która, mimo chęci, nie zostanie zaszczepiona z powodu przeciwwskazań. Ważnym jest, abyśmy chronili takie osoby. Jeśli w grupie 10 osób 1 osoba nie zostanie zaszczepiona z powodu przeciwwskazań, a reszta zostanie zaszczepiona, to osoba nieszczepiona nie będzie miała się od kogo zarazić. Problem powstaje wtedy, kiedy stosunek osób nieszczepionych do szczepionych jest wyższy, wtedy transmisja wirusa nie zostaje ograniczona. Dbajmy o siebie nawzajem, wspólnie możemy ograniczyć rozmiary pandemii do minimum, a nasze życie znów może wrócić do normy sprzed pandemii.

Co zrobić, gdy po szczepieniu źle się czujemy, mamy gorączkę?

A.KOZUBSKA: – W przypadku złego samopoczucia osłabienia zaleca się wypoczynek oraz odpowiednie nawodnienie organizmu w razie gorączki możemy stosować ogólnodostępne środki przeciwgorączkowe np. paracetamol oczywiście pod warunkiem, że nie jesteśmy uczuleni na daną substancję.

Jakie objawy po szczepieniu powinny zaniepokoić i skłonić do kontaktu z lekarzem?

J. SZYMAŃSKA-JANURA: – Trudno na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć, zawsze kiedy czujemy, że prezentowane przez nas objawy są nietypowe i zbyt nasilone powinniśmy się umówić z lekarzem. Natomiast w kontekście opisywanych ciężkich działań niepożądanych duży nasz niepokój powinien wzbudzić silny ból w klatce piersiowej, duszność, silny ból głowy lub brzucha czy też wysypka o charakterze drobnych wybroczyn. Mogą się one pojawić nawet do 21 dni po szczepienie. Wtedy konieczna jest natychmiastowa pomoc lekarska.

Czy jest możliwe, że po szczepieniu pomimo, że sami nie zachorujemy, możemy przenosić dalej wirusa?

J. SZYMAŃSKA-JANURA: – Po szczepieniu możemy zachorować, gdyż nie ma preparatu chroniącego nas w 100%. Niemniej jednak objawy infekcji będą wówczas mało nasilone lub wręcz niezauważone przez nas. Z tego wynika, że możemy być źródłem zakażenia dla innych. Dlatego tak ważne jest, by jak najwięcej osób było zaszczepionych.

 

(J.G)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

poproszę poproszę

6 3

jeszcze o porównanie ryzyka zakrzepu w przypadku osoby zaszczepionej z infekcją covid-19. 15:00, 26.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Jerzy UwierzyJerzy Uwierzy

4 6

"Najważniejszą informacją jest to, że każda ze szczepionek znacząco zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu zakażenia, hospitalizacji oraz zgonu." następnie piszecie " Jeśli w grupie 10 osób 1 osoba nie zostanie zaszczepiona z powodu przeciwwskazań, a reszta zostanie zaszczepiona, to osoba nieszczepiona nie będzie miała się od kogo zarazić. " Na Boga co za brednie!!! Kto pracuje w tym MEDINECIE? Redaktorzy z WW? Na jakiej podstawie takie bzdury bazgrolicie? Skro szczepionka chroni tylko przed cięższymi skutkami a nie przed zachorowaniem, to jakim Cudem można się nie zarazić od zaszczepionych! BZDURY i woda na młyn dla antyszczepionkowców.... jak wszystko co ten rząd bez konsekwencji wyprawia. P.S. Jestem zaszczepiony. 15:55, 26.06.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

LotekLotek

2 2

Ale wóda nie szkodzi? Jest w pełni bezpieczna? ps. Zaszczepiony. 17:25, 26.06.2021


J.G.J.G.

3 1

Szczepionki chronią przed zachorowaniem w ok. 95 proc. Czyli jest niewielka szansa, że osoba zaszczepiona zachoruje. W takiej sytuacji może, rzecz jasna, kogoś zarazić. Ryzyko zachorowania, a przez to także transmisji wirusa dzięki szczepionce jest jednak zminimalizowane. Jedna osoba niezaszczepiona w grupie 10 zaszczepionych jest jednak bezpieczniejsza niż w grupie 10 niezaszczepionych ;) 23:03, 26.06.2021


Jacekk Jacekk

7 6

Ha ha ha. Kiedy szczepionka na deltę? A może od razu na omegę astrą zenka? 🤣🤣🤣 16:17, 26.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lars von T.Lars von T.

4 7

Jak widać powyżej foliarstwo we Wrześni na wysokim poziomie 🤣 17:20, 26.06.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mateomateo

5 1

Czy ja wiem? Ledwie 27% 09:20, 27.06.2021


Słuchajcie nie błądźSłuchajcie nie błądź

3 4

Powoli , spokojnie bez stresu posłuchajcie głosu Księży oni wiedzą co jest dla nas dobre! nie wierze w zdradziecki słowa! Ksiądz powie prawdę! szczepionka z płodów ludzkich aby nas zaszczepić a co nam wstrzykują tego nie wie nikt! cena jest za wysoka . Dziękuje 20:44, 26.06.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

DesDes

4 3

Tobie chyba małpkę całą wstrzyknęli ale chyba zbyt szybko! Folia rządzi we Wrześni 🤣 21:54, 26.06.2021


IdaszekIdaszek

7 2

Jeden niezaszczepiony na 10 zaszczepionych może się czuć bezpieczny. Mimo tego, że będąc zaszczepionym "...można być źródłem infekcji ."
Czytają wypowiedź tego "eksperta" mam wrażenie, że tenże "ekspert" powtarza coś czego sam nie rozumie. Szkoda słów na ocenę takich "ekspertów ". Pozdrawiam. 22:42, 26.06.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

J.G.J.G.

3 3

Szczepionka chroni przed zakażeniem w ok. 95 proc. Jest więc niewielka szansa, że osoba zaszczepiona mimo wszystko zachoruje i kogoś zarazi. Ale warto pamiętać, 95 proc. zaszczepionych podlega jednak ochronie, a więc nikogo nie zarazi. Pani Doktor ma rację mówiąc, że im więcej osób zaszczepionych tym bezpieczniej - także dla tych, którzy z różnych powodów się nie zaszczepią. 23:12, 26.06.2021


NiesamowiteNiesamowite

7 1

To jest nie samowite jak w pół roku wynaleźli szczepionkę nad tak niesamowitą grypę a tyle lat pracują nad innona innymi chorobami i nie mogą wynaleź już nie będę wymieniać bo brak słów z wielkim szacunkiem do naukowców 😕 23:53, 26.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BacaBaca

4 3

Wirus Delta zaczyna szaleć. 06:09, 27.06.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KolooKoloo

1 0

Tylko gdzieś po drodze zniknęły beta i gamma. 06:59, 28.06.2021


0%