Wrzesińskie sprinterki na topie

W najbliższy weekend w Poznaniu rozegrane zostaną Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski. To na bieżni golęcińskiego stadionu rozstrzygnie się, która z polskich sprinterek poleci na Igrzyska Olimpijskie to Tokio reprezentować kraj w sztafecie 4x100 m. Spore szansę w wyścigu po paszport na imprezę czterolecia ma Paulina Guzowska.

Była zawodniczka Orkana Września i wychowanka trenera Andrzeja Pujdaka, a obecnie reprezentująca AZS AWF Katowice, musi pokazać się z dobrej strony. Medal zapewne załatwiłby sprawę.

Guzowska na 67. Memoriale Janusza Kusocińskiego w Chorzowie w ostatniej niedzieli uzyskała czas 11,63 s. i była czwartą Polką. Co prawda w tym roku Paulina przebiegła setkę w 11,37 s, ale przy zbyt silnym wietrze (+3,7m/s) i wynik nie mógł być uznany. Aby mieć nadzieję na Tokio wrześnianka musi się zakręcić w okolicach jedenastu i pół sekundy, a więc na poziomie ustanowionego w ubiegłym roku rekordu życiowego (11,51 s).

Wielkie postępy czyni jeszcze młodsza, bo zaledwie osiemnastoletnia zawodniczka Orkana Września Marta Zimna (na zdjęciu w środku). Na czerwcowych zawodach w Słubicach poprawiła dwa swoje rekordy życiowe. Na 200 m uzyskała 24,03 s, a 100 m przy dopuszczalnej sile wiatru +1,6 m/s przebiegła w czasie 11,69 s. To drugi wynik w historii wrzesińskich kobiecych sprintów. Marta wypełniła minimum na Lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy Juniorów.