Biegacze z Night Runners pomagają kolejnemu dziecku

Grupa Night Runners Września świętuje w tym roku siódme urodziny. Z tej okazji łączy przyjemne z pożytecznym, czyli bieganie z pomaganiem.

Podczas rocznicowego treningu w Tłusty Czwartek biegacze zbierali pieniądze dla 10-miesięcznego Natanka z Zaniemyśla. Chłopiec ma wadę serca i pilnie potrzebuje operacji. W Polsce jest ona niemożliwa. Przeprowadzenia skomplikowanego zabiegu podjęli się lekarze z Genewy. Potrzebne były ogromne pieniądze, które dzięki ofiarności darczyńców udało się zgromadzić. Biegacze z Wrześni dorzucili do skarbonki Natanka 300 zł.

To jednak nie koniec. 27 lutego "runnersi" zorganizowali urodzinowy bieg na 10 km wokół zalewu Lipówka. Tym razem zbierali na rehabilitację Mikołaja Frąszczaka z Wrześni, chłopca, który urodził się z szeregiem zaburzeń. Mikołajek ma 22 miesiące. Nie siedzi, nie chodzi, nie raczkuje. Korzystnie wpływają na niego turnusy rehabilitacyjne. Po nich chłopiec podejmuje pierwsze próby poruszania się. Właśnie na ten cel zbierają rodzice chłopca.

Mikołajek i jego mama podczas biegu spotkali się z uczestnikami i zapozowali z nimi do wspólnej fotki.

Najszybsi w sobotę byli Filip Jańczak na 10 km i Marcin Stokowski na 5 km . Powtórka w niedzielę 28 lutego.

Poniżej linki do akcji na rzecz małych wojowników:

Natanka można wesprzeć: TUTAJ.

A Mikołajka: TU.

Fot. Facebook/Night Runners Września

Zdjęcia poniżej: Dorota Jasińska (Foto Doris w Kapeuszu)