Na dziewiątym miejscu zameldowali się w finale Mistrzostw Polski Kadetów w Siatkówce Plażowej w Mysłowicach młodzi siatkarze Progressu. To spory sukces Jacka Kempińskiego i Łukasza Kosmowskiego.
Brązowy medal mistrzostw Wielkopolski w swojej kategorii wiekowej dał przepustkę do warszawskiego turnieju półfinałów krajowego czempionatu. W stolicy wrześnianie spisali się bardzo dobrze i wykorzystując przyjazną drabinkę turniejową wywalczyli awans do finałów.
Najważniejsze zawody rozegrano w Mysłowicach. Tu jednak droga do strefy medalowej była usiana bardzo silnymi zespołami. Siatkarze Progressu przegrali w pierwszym meczu z faworyzowaną ekipą SMS Spała i trafili na prawą stronę drabinki. Tam już każda następna porażka powodowała odpadnięcie z zawodów.
Podopieczni trenera Bartka Jankowskiego długo utrzymywali się w turnieju. Odnieśli trzy zwycięstwa (dwa z ekipami Kędzierzyna-Koźla i jeden z Suwałkami) i dopiero w czwartym meczu z Będzinem uznali wyższość rywali. Ostatecznie wrześnianie zostali sklasyfikowani na wysokim dziewiątym miejscu w Polsce.
- Podczas zawodów słyszeliśmy niemiłe komentarze odnośnie wzrostu chłopaków, lecz Łukasz i Jacek udowodnili, że w tym wszystkim tak naprawdę liczy się ogromne serce do walki. Pokazali to, pokonując przeciwników dwa razy większych od siebie. Trud, jaki chłopacy włożyli w treningi i poboczne zawody, skutkował zadowalającymi wynikami i co najważniejsze - uśmiechami na twarzy. Nie można tu zapomnieć o trenerze kategorii Junior - Marku Pachockim, który również pomagał w całym makrocyklu treningowym. Dla niego także wielkie brawa i pochwały – komentuje prezes klubu Robert Wardak.
miłośniksiatkowki11:30, 01.08.2021
9 0
Mała dygresja odnośnie trenera. Tutaj chyba jakieś małe niedomówienie ponieważ order powiniem być dedykowany trenerowni Bartkowi Jankowskiemu będącemu na zdjęciu z chlopakami ...
I przy okazji słowo dla WW ...Trochę szkoda,że tak mało się pisze o naszej jedynej, eksportowej parze utalentowanych młodych plażowiczow...
Rozumiem, że sukcesy "piłkarzy" i innych dyscyplin na wrześińskim podworku są w stanie przyćmić ich sukcesy ...
A może to brak znajomości ???
11:30, 01.08.2021
Len16:54, 01.08.2021
2 0
W informacji otrzymanej mejlem od prezesa Roberta Wardaka nie pada nazwisko Bartka Jankowskiego. 16:54, 01.08.2021
volleyplayer13:28, 02.08.2021
0 0
Czyli artykuł sponsorowany przez RW..., a gdzie tu dziennikarska praca... przeklepane... 13:28, 02.08.2021