Futsalowcy KP Wooden Villa przegrali wyjazdowy mecz w Gostyniu. Nasi drugoligowcy w niedzielne popołudnie nie utrzymali dwubramkowego prowadzenia.
Na mecz z Futsalem podopieczni trenera Arkadiusza Hofmana jechali po dwóch kolejnych porażkach. W planach mieli przerwanie złej passy. Nic z tego nie wyszło. Zaskakujące były okoliczności porażki.
Wrześnianie bardzo mocno weszli w mecz. Wynik spotkania otworzył w 8. min Igor Zieliński. Pięć minut później po strzale głową Łukasza Fechnera nasi piłkarze wygrywali już 2:0. Gospodarze ogryźli się w 17. min, ale w odpowiedzi status quo kilkadziesiąt sekund później przywrócił Kamil Klechamer. Niestety, rywale tuż przed zakończeniem pierwszej połowy zdobyli „gola do szatni”.
Po zmianie stron wrześnianie długo potrafili trzymać wynik. Mecz zaczął sypać się w końcówce. W ciągu 11 minut gostynianie potrafili strzelić nam aż siedem bramek. KP odpowiedział jedynie drugim tego dnia trafieniem Zielińskiego.Do Wrześni przyszło wracać w minorowych nastrojach. Porażkę nasi reprezentanci okupili spadkiem na czwarte miejsce w ligowej tabeli.
II liga, Futsal Gostyń – KP Wooden Villa Września 7:4 (2:3)
Do rewanżu między oboma klubami dojdzie niezwykle szybko. W sobotę, 11 grudnia, KP zmierzy się na parkiecie hali przy Kosynierów z Futsalem Gostyń w meczu Pucharu Polski.
[email protected]23:46, 07.12.2021
Zejdą na dno trener nie taki 23:46, 07.12.2021
Patryk9020:45, 08.12.2021
0 0
A w którym miejscu jest dno wg ciebie? 20:45, 08.12.2021