Zamknij

Siła współpracy. 150 lat Powiatowego Banku Spółdzielczego!

13:16, 25.06.2021 D.I Aktualizacja: 14:27, 25.06.2021
Skomentuj
reo

Powiatowy Bank Spółdzielczy we Wrześni ma już 150 lat! Jedna z najstarszych lokalnych instytucji pozostaje jednak młoda duchem.

Początki były rewolucyjne. Organizacje spółdzielcze, które zaczęły powstawać jeszcze pod zaborami w XIX wieku, były formą samoobrony przed nieuczciwą konkurencją wspomaganą przez zaborców, a także przed usługami lichwiarzy. Po prostu, słabsi wiedzieli, że razem są silniejsi.

Organizacje spółdzielcze przybierały różne formy. W zaborze austriackim przeważnie były to kasy Stefczyka, w zaborze rosyjskim – kasy pożyczkowe przemysłowców, a w naszym zaborze pruskim – banki ludowe. Właśnie takim był ten wrzesiński, który dał początek spółdzielczości w naszym regionie.

CZŁONKOWIE „RZETELNI, TRZEŹWI I PRACOWICI”

20 czerwca 1871 roku walne zgromadzenie 39 członków założycieli powołało do życia bank pożyczkowy, który przyjął nazwę Towarzystwo Pożyczkowe we Wrześni – Spółka zapisana. Założycielami byli przedstawiciele miejscowej inteligencji i ziemiaństwa. Przyjęto, że członkiem może zostać każda osoba „rzetelna, trzeźwa i pracowita”.

Jak podają źródła, do pierwszego zarządu wybrano: sędziego Hahna na dyrektora, Feliksa Rakowskiego na podskarbiego i Walerego Wardęskiego na kontrolera. Członkowie towarzystwa odpowiadali solidarnie całym swoim majątkiem za jego wyniki. Zobowiązani zostali także do wpłacenia udziału w kwocie 20 talarów i wpisowego 1 talara. Każdy członek mógł zaciągnąć pożyczkę do wysokości 300 talarów. Właśnie taki był początkowy zakres działalności banku – przyjmowanie wkładów i udzielanie pożyczek.

Wśród pierwszych członków towarzystwa nie było kobiet. Emancypacja nie była jeszcze na tyle silna, by obalić regułę mówiącą, że „niesamodzielne kobiety nie mogą bez zezwolenia męża, względnie opiekuna, nigdy ani należeć do spółki, ani też wypełniać czynności ustawami przypisanych”. Kobiety jednak skorzystały na spółdzielczości w inny sposób. Przy banku działał tzw. zespół pracy kobiet i zespół pracy młodzieży, który miał za zadanie wspierać różne inicjatywy podejmowane w całym powiecie wrzesińskim. W wielu wypadkach to właśnie panie były inicjatorkami tych zmian, zwłaszcza na wsi. W gospodarstwach instalowano butle z gazem, zakupywano lodówki, urządzano łazienki, rozprowadzano pisklęta, organizowano pogadanki i kursy, a w okresach żniw prowadzono tzw. dziecińce, czyli odpowiedniki dzisiejszych żłobków.

WOJNY, REAKTYWACJA, KOLEKTYWIZACJA

W czasie I wojny światowej wrzesińskie towarzystwo prowadziło nieprzerwanie swoją działalność. Potem przyszły bardzo trudne lata okresu międzywojennego. Brak stabilizacji gospodarczej kraju, inflacja marki polskiej, wielki kryzys rolniczy oraz akcja oddłużeniowa w rolnictwie nie sprzyjały rozwojowi. Stale rosło też oprocentowanie wkładów i pożyczek. Z kolei II wojna światowa przerwała działalność banku na siedem lat. Z chwilą wybuchu konfliktu ówczesny dyrektor Wacław Bacik otrzymał od rady nadzorczej polecenie zabrania wszystkich pieniędzy z kasy i ucieczki na wschód. Pod Sochaczewem został jednak zatrzymany przez wojska niemieckie i odesłany do Wrześni. Tutaj musiał rozliczyć się z zabranych pieniędzy. Bank został zlikwidowany, akta wywieziono do Poznania, a w lokalach bankowych uruchomiono urząd pracy.

Bank z dużymi trudnościami wznowił swoją działalność w 1946 roku. Filia Banku Gospodarstwa Spółdzielczego odstąpiła bankowi pożyczkowemu zaledwie jeden pokoik. Dopiero pod koniec 1947 roku bank otrzymał więcej pomieszczeń. Pierwszym powojennym kierownikiem i zarazem prezesem zarządu został Józef Tomczak, który początkowo miał do pomocy jednego pracownika. W tym czasie przywieziono z piwnic jednej z kamienic przy ul. Mielżyńskiego w Poznaniu ocalałe przedwojenne dokumenty. Z nich sporządzono bilans otwarcia „starej masy”, ustalając stan kredytów i oszczędności.

Po II wojnie bank przemianował się na Gminną Kasę Spółdzielczą we Wrześni, stając się w rzeczywistości pomocniczym organem banków państwowych, które zaczęły pełnić funkcje central finansowych. Samych kredytów udzielano wówczas głównie na wznowienie produkcji w gospodarstwach i warsztatach rzemieślniczych. Od kredytu pobierano 8-10 proc. odsetek, a za oszczędności płacono 3 proc. W latach 50. bank zyskał nieco samodzielności oraz swoją obecną nazwę, z tym że bez zwrotu „powiatowy”. W siedzibie przy ul. Lenina (obecna ul. Warszawska) pojawiły się jedne z pierwszych wrzesińskch neonów.

Kolejne wielkie zmiany przyszły wraz z obaleniem komunizmu. W 1990 roku Bank Gospodarki Żywnościowej przestał być centralą dla 1,6 tys. banków spółdzielczych, które zrzeszały 2,6 mln członków i zatrudniały 32 tys. pracowników. Tym samym banki spółdzielcze praktycznie bez żadnego przygotowania i nadzoru musiały zacząć działać w nowej rzeczywistości gospodarki wolnorynkowej. Dla niektórych banków skończyło się to dużymi stratami, a dla innych nawet upadłością. Większość z ocalałych wróciła pod skrzydła BGŻ, jednak 124 banki utworzyły własną grupę pod nazwą Gospodarczego Banku Wielkopolski SA w Poznaniu (późniejszy i działający do dziś SGB-Bank). Wśród nich był ten wrzesiński.

„WYRÓŻNIA NAS BLISKOŚĆ I LOKALNOŚĆ”

Od 1990 roku wrzesiński bank miał tylko trzech prezesów – byli to: Stefan Bachorz, Maria Zarębska i obecna prezes Joanna Pikora-Ignasiak, która pełni swoją funkcję od 2010 roku. Pani prezes, jak zwykle, pozostaje otwarta na rozmowę z „WW”.

„WW”: Co uznaje pani za swoje największe zawodowe sukcesy?

JOANNA PIKORA-IGNASIAK: – Jestem dumna, że mogłam przyczynić się do stałego rozwoju naszego banku, który wyraża się przede wszystkim we wzroście sumy bilansowej. W ostatnich pięciu latach wzrosła ona prawie dwukrotnie. Sukcesem niewątpliwie jest także przyrost kapitałów i liczby klientów, a także permanentny proces zmian w banku. Oczywiście, mówiąc o sukcesach, mam na myśli sukcesy całego banku, pozytywną współpracę z radą nadzorczą i wkład wszystkich pracowników. No i najważniejsze – nie byłoby tych sukcesów, gdyby nie nasi drodzy klienci!

Ilu macie klientów, a ilu pracowników?

– Cieszymy się zaufaniem prawie 15 tysięcy klientów. Obecnie pracuje u nas 78 osób. Trzymając się liczb, dodam, że działamy w 5 oddziałach, poza Wrześnią to: Kołaczkowo, Miłosław, Pyzdry i Żerków. W sumie mamy 10 punktów kasowych i 6 bankomatów.

Większość banków ma podobne oferty. Co wyróżnia PBS we Wrześni?

– To z pewnością bliskość i lokalność, dzięki której nasz klient jest traktowany bardziej indywidualnie. Jeśli chodzi o naszą ofertę, to rzeczywiście, tak jak w większości banków, największą popularnością cieszą się lokaty i kredyty. W ostatnim czasie coraz większe uznanie zyskują też produkty tzw. mobilnego przyspieszenia, takie jak aplikacja mobilna, płatności telefonem czy zdalny dostęp do rachunku. Ponadto w ostatnich miesiącach dużym powodzeniem cieszą się kredyty mieszkaniowe, konto TAK czy kredyt EKO.

Jaka jest ogólna sytuacja banku?

– Sytuacja naszego banku jest dobra i stabilna, także na tle innych podmiotów w Spółdzielczej Grupie Bankowej. Oczywiście w obecnych realiach, przy utrzymujących się niskich stopach procentowych, trudniej generować wysokie zyski, takie jak w latach ubiegłych. Dotyczy to całego sektora bankowego. Gospodarka ogólnie spowolniła, ale miejmy nadzieję, że niedługo wróci na właściwe tory.Plany na przyszłość?– Dalszy rozwój, stałe doskonalenie jakości obsługi i produktów oraz pozyskiwanie nowych klientów. Mamy ambicje być bankiem coraz większym, łączącym tradycję i bliskość z nowoczesnością, przy zachowaniu najwyższych standardów bezpieczeństwa.

(D.I)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Bank spółdzielczyBank spółdzielczy

1 0

W którym głównymi udziałowcami są rolnicy w momencie klęski pobiera 4 razy większą prowizję niż odsetki ustalone przez państwo. Założyciele się w grobach przewracają. Blisko ludzi są tylko pracownicy. 14:37, 25.06.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

GacuśGacuś

0 1

Napisz skarge do premiera Morawieckiego. 08:00, 26.06.2021


reo
0%