Akt oskarżenia po wypadku w Ratajach nie wpłynie do sądu
Prawdopodobnie zaśnięcie kierowcy audi było przyczyną tragicznego wypadku, do którego doszło 15 października ub.r. na drodze wojewódzkiej nr 466 w Ratajach, w gminie Pyzdry.
Z ustaleń śledztwa zakończonego przez Prokuraturę Rejonową w Słupcy wynika, że 21-letni kierowca samochodu osobowego na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas i czołowo zderzył się z jadącą z naprzeciwka ciężarówką. Mieszkaniec gminy Lądek, który wracał do domu z nocnej zmiany z fabryki w Białężycach, zginął na miejscu.
Przesłuchany w charakterze świadka kierowca ciężarówki zeznał, że już chwilę przed wypadkiem widział, że jadące z naprzeciwka auto zjeżdża na lewy pas. Próbował zjechać z drogi, ale uniemożliwiły mu to barierki energochłonne. Po chwili osobowe audi z ogromną siłą (bez hamowania) uderzyło w ciężarówkę - informuje portal Słupca.pl.
Oba uczestniczące w zdarzeniu pojazdy były sprawne technicznie, a we krwi tragicznie zmarłego 21-latka nie stwierdzono obecności alkoholu i substancji odurzających.
Na końcu grudnia śledztwo zostało umorzone. Prokurator uznał, że jedyną osobą, której można przypisać winę za wypadek drogowy, był zmarły tragicznie kierowca samochodu osobowego.
Ja
22:39 08-02-2020
I właśnie dlatego nie powinno być nocnej zmiany , noc jest od spania a nie od pracy , a później słyszy się o wypadkach bo ludzie przemęczeni !!!!
Kołchoz
17:18 08-02-2020
I ani zdania nie ma o czasie pracy kierowcy, jak i tamtego przyjęto zasadę nie obecny nie ma racji.
,
16:42 08-02-2020
tak aby podsycić dyskusję powiem, że sami sobie gotujemy taki los - więcej, jeszcze szybciej, 150% normy, bo wskaźniki i wogóle... pan "Oooo" zapewne nie pamięta haseł z mikromy i tonsilu o budowaniu świetlanej przyszłości... zmienił się tylko kolor plakatów hasła zostały podobne... jako doświadczony i szanowany pracobiorca doskonale zdaję sobie sprawę że próbują wywierać na mnie presje idiotycznymi socjotechnikami...tak, jak ta gazeta wtyka kij w mrowisko żeby judzić czytelników, tak pracodawcy mamią pracownikow przyjazną atmosferą pracy, luźnymi godzinami pracy, benefitami i co ino... w efekcie polacy, ci co pracują, jebia jak w obozach po 15godzin... jeden profesor zdradzil mi złotą zasadę 3 x 8; 8 godzin pracy, 8 dla siebie, 8 odpoczynku i do kurwy nędzy nie da sie inaczej bo doba ma tylko 24godziny a póki co odnoszę wrażenie że żyjemy po to aby pracować w naszej kochanej polsce... milego weekendu życzę(i umowmy się nie mowcie mi, że każdy musi być przedsiębiorcą, bo każdy kurwa własciciel firmy w mieście kupuje moją pracę a jak mnie nie szanuje mam go po prostu w głębokiej dupie i szukam lepszego miejsca, jężeli zaczniemy siebie szanować jako pracowników to przynajmniej spróbjemy ograniczyć te nadużycia bo związki zawodowe na pewno nam nie pomogą)
Kołchoz
17:21 08-02-2020
Komentarz ukryty z powodu naruszenia Regulaminu portalu.
Oooo
14:48 08-02-2020
To nie szefowie są winni w każdym interesie jest tyle kosztów i problemów że głową boli a pracownik widzi tylko zyski na Syberię wysłać tych pracowników którzy tylko narzekają i tylko chcą wolne od pracy...
Kołchoz
10:18 08-02-2020
Czas pracy nie tylko dla kierowców, a ja słyszałem że na zachodzie jest interpretacja taka, jeśli ciężarówka miałaby przekroczony czas to jest wina, dlatego że nie powinno jej tam być.A żydowscy szefowie chcieliby by ludzie pracowali 24/h, a żyd w luksusach na ibizie, zarówno wschodnie niemcy i republika ZSRR to ten sam komunistyczny syf.Jak ja tych żydów słyszę to ochyda teraz mają tych ukrainców, teksty przyjedzie szef albo kierownik , ja bym to powysyłał na syberie