Trochę wzruszeń i mnóstwo śmiechu z okazji 25-lecia szkoły z ul. Koszarowej
W piątek 29 marca w Kinie Trójka odbyła się uroczystość z okazji ćwierćwiecza działalności Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 im. Powstańców Wielkopolskich we Wrześni.
W kinie, które leży tuż obok szkoły, uczniowie spotkali się z byłą i obecną kadrą nauczycielską oraz dyrektorską, a także z przedstawicielami zaprzyjaźnionych szkół i instytucji. Podczas uroczystości przypomniano trudne początki szkoły, która powstała na terenie koszar opuszczonych i zdewastowanych przez żołnierzy radzieckich. Wspominano też zmarłych już nauczycieli.
Jednak nastrojem dominującym podczas spotkania była duma z licznych uczniowskich osiągnięć i radość z powodu wielu pozytywnych wspólnych doświadczeń. W trakcie przemówień i wystąpień przywołano sporo humorystycznych anegdot z udziałem dyrektorów i nauczycieli. Nie zabrakło też artystycznych występów oraz prezentacji archiwalnych zdjęć czy filmów.
Oficjalna część spotkania zakończyła się uhonorowaniem osób, które pracują w zespole szkół od samego początku. Dodajmy, że placówka z ul. Koszarowej kształci obecnie techników logistyki, mechaników samochodowych, operatorów obrabiarek skrawających, fryzjerów, kucharzy, cukierników i sprzedawców. W zespole działają również liceum ogólnokształcące i szkoła podstawowa dla dorosłych.
Znacznie więcej na temat historii i sukcesów ZSZ nr 2 będzie można przeczytać w najbliższym wydaniu „WW”. Na zdjęciu powyżej obecny dyrektor Maciej Mielczarek z fotografią pierwszego dyrektora Zdzisława Kasprzyka. Więcej zdjęć poniżej.
Uczeń
10:45 31-03-2019
Do naszej szkoły została przypięta łatka najgorszej szkoły we Wrześni, w której: uczniowie są najbardziej zdeprawowaną młodzież ze wszystkich szkół, w szkole jest niski poziom nauczania, a nawet powszechne narkotyki, alkohol, itd. Zapewne nie wzięło się to znikąd, ale nie powinniśmy żyć widmem przeszłości, lecz spojrzeć na obiektywny obraz rzeczywistości. Jeśli chodzi o używki na terenie szkoły, to tylko papierosy, ale gdzie ich nie ma? Pobicia? Zastraszanie? Jeżeli ktoś jest zwyczajnie złośliwy, nie zachowuje się jak człowiek i zamierza komuś coś udowodnić, to nie dziwię się. Pamiętajmy, że bez powodu nic się nie dzieje. Nauczyciele mega w porządku, wyrozumiali i potrafiący przygotować do matury. Dyrektor stoi za uczniami murem. Szkoła przez ostatnie lata naprawdę wyszła na prostą i nie osiada na laurach. Mimo tego, że przed rozpoczęciem nauki miałem pewne obawy odnośnie szkoły ze względu na krążącą opinię, to szczerze nie żałuję podjętej decyzji, gdyż wszystkie mity zostały zmiecione niczym zaległy kurz.
Książkę Jan
09:24 31-03-2019
Chodziłem w 1997-2001 do Mlecza. Nie była to jakaś wybitna szkoła (decyzję o wyborze mlecza zamiast Sienkiewicza uważam za największy błąd swojego życia), ale i tak byłem szczęśliwy, że nie chodziłem na koszary. Szkoła miała fatalną opinię, głównie z racji przekroju społecznego tamtejszych uczniów - i nie o to chodzi, że byli tam słabi uczniowie nie nadający się do średniej, problem prawdziwy polegał na tym, że lądowały tam wszystkie szkolne łobuzy, chamy, prostaki. Strach było pojawiać się w okolicy. Fama była nieciekawa - nie widziałem tego na własne oczy, ale wiadomo było powszechnie, że wszystkich możliwe szkolne patologie typu alkohol, papierosy, wagary, uczennice w ciąży, zastraszania, wymuszenia i pobicia były na porządku dziennym. Może fama troszkę przesadzona, ale jednak coś w tym było. Nie wiem jak jest tam teraz, mam nadzieję, że lepiej.
Bonifacy
11:53 02-04-2019
Nie widziałem, nie chodziłem, nie byłem - słyszałem... podnobno... ale musiałeś napisać. Tego Cię nauczyli w mleczu?
misiek
21:57 20-05-2019
Ale program Uwaga nie przyjechał na koszary tylko do szkoły na wojska polskiego
Nauczycielka
15:12 29-03-2019
Łezka,wspaniała szkoła.Przyjazna atmosfera,kochani uczniowie.Nauczyciele z pasją.Gratulacje,kolejnych jubileuszy życzę!