Mieszkańcy powiatu wrzesińskiego uczestniczyli w pogrzebie byłego premiera Jana Olszewskiego
W sobotę 16 lutego w Warszawie odbył się pogrzeb Jana Olszewskiego. Byłego premiera żegnało wiele osób, w tym mieszkańcy powiatu wrzesińskiego.
Msza żałobna za Jana Olszewskiego odbyła się w warszawskiej katedrze św. Jana Chrzciciela. Marek Nowak z Orzechowa, Maria Danielewska z Orzechowa oraz Ireneusz Robak z Wrześni jej przebieg śledzili na telebimie, który był ustawiony na placu Zamkowym.
Po zakończonej mszy trumna została przewieziona na lawecie na plac Krasińskich, gdzie odbyła się krótka uroczystość pod pomnikiem Powstania Warszawskiego. Następnie kondukt żałobny wyruszył na cmentarz na Powązkach, gdzie były premier został pochowany.
– Spoczął niedaleko grobu pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Były premier został pożegnany z najwyższymi honorami. Zasługiwał na taką uroczystość – mówi Marek Nowak, przewodniczący Miłosławskiego Klubu Gazety Polskiej.
– Walczył w Powstaniu Warszawskim. Był wierny wartościom jako publicysta i adwokat, a także wtedy, gdy został premierem. Jako mecenas bronił więźniów politycznych. Gdy tylko pojawiła się szansa, stanął na czele rozmontowywania systemu sowieckiego i doprowadził do wycofania wojsk rosyjskich z Polski. Zawsze stał na czele ruchów patriotycznych, wspierał wszelkie dążenia do wzmocnienia środowisk niepodległościowych. Nie zgadzał się z umową Okrągłego Stołu, a nawet był jej zdecydowanym przeciwnikiem. Jan Olszewski jako twórca Ruchu Odbudowy Polski działał na rzecz rozwiązania Wojskowych Służb Informacyjnych, jako premier natomiast realizował ustawę lustracyjną jednak został obalony przez ludzi Okrągłego Stołu. Zawsze dążył do odbudowy całkowicie niepodległej i suwerennej Polski. To dzięki niemu jesteśmy dziś w NATO i Unii Europejskiej. To z tych ostatnich powodów jest on nazywany przez wiele osób Janem Wielkim – stwierdza Marek Nowak.
Jan Olszewski był premierem od grudnia 1991 do czerwca 1992 roku.
niestety
18:33 18-02-2019
nie ma ideałów, politycy z jednej czy drugiej strony zawsze budzą kontrowersje!
Piotruś Pan
17:09 18-02-2019
Miłosławski Klub Gazety Polskiej - i to jakby tłumaczy wszystko. Pocieszające jest to, że "tłum" składał się ze słownie trzech osób... No i jak mówią - "na to zasługiwał".