Kierowca zniszczył drzewko i uciekł. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu
Urzędnicy próbują ustalić, kto zniszczył drzewko rosnące przy ulicy Wiewiórowskiego w Miłosławiu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 26 lipca. Na nagraniu z kamery monitoringu widać, jak kierowca peugeota traci panowanie nad pojazdem na prostym odcinku drogi i zjeżdża na chodnik.
Gwałtowny manewr spowodował, że zniszczył rosnące drzewko. Kierowca, jak gdyby nigdy nic, sobie odjechał. Urzędnicy gminy chcą go obciążyć kosztami strat, dlatego liczą, że sprawca po naszej publikacji sam zgłosi się do urzędu. Jeśli apel nie przyniesie skutku sprawa zostanie zgłoszona na policję.
AKTUALIZACJA, godz. 14.50
Do Urzędu Gminy w Miłosławiu zgłosiły się osoby, które jechały peugeotem. Mężczyźni (ojciec z synem) zobowiązali się, że pokryją szkody powstałe w wyniku zdarzenia. Pracownicy gminy usłyszeli od nich, że za kierownicą siedziała osoba, która od niedawna ma prawo jazdy. Mężczyźni przeprosili za swoje zachowanie i wyrazili skruchę.
– Chciałbym bardzo podziękować portalowi Wrzesnia.info.pl za pomoc. Mężczyźni przyszli do urzędu po przeczytaniu zamieszczonego na nim artykułu. Dzięki wam nie trzeba będzie angażować w sprawę policji – mówi burmistrz Miłosławia Hubert Gruszczyński.
Łukasz Różański
cibik
13:10 28-07-2020
Koszty działań policji będą daleko większe niż nasadzenia drzewka. Ale co tam, taka oszczędność po "polskiemu".