Aktywiści chcą odwołania Wielkopolskiego Kuratora Oświaty za słowa, które padły we Wrześni
Działacze młodzieżówki Nowoczesnej chcą wysłać apel do Ministra Edukacji Narodowej o odwołanie Robert Gawła z funkcji Wielkopolskiego Kuratora Oświaty.
Powodem są słowa byłego senatora z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, które padły z jego ust w czasie ubiegłorocznej kampanii parlamentarnej.
– Lewica, która nie może zrobić żadnego programu socjalnego, może mówić już tylko o sprawach obyczajowych. Mianem europejskości ma być to, czy będą w Polsce związki partnerskie, a może kiedyś adopcje dzieci. Niech nas pocałują w tyłek! W Polsce żadna mniejszość nie może mieć specjalnych przywilejów. W sprawach LGBT nie chodzi o osoby homoseksualne, a o uderzenie w rodzinę – mówił na spotkaniu z mieszkańcami Wrześni Robert Gaweł.
Czy Robert Gaweł powinien zostać odwołany z funkcji kuratora oświaty?
Wypowiedź byłego senatora, którą w ubiegłym roku zamieściliśmy m.in. na portalu Wrzesnia.info.pl od kilku dni jest wypominana byłemu senatorowi. Zainteresowała się nią m.in. „Gazeta Wyborcza” i TVN 24.
– To była kampania wyborcza, to było ponad rok temu i to są zazwyczaj emocje przy kampanii. Myślę, że człowiek nie powinien pewnych słów wypowiadać, chociaż mojego zdania o LGBT absolutnie nie zmieniam – powiedział TVN 24 R. Gaweł.
– Myślę, że to jedno słowo było niepotrzebne, ale nie żałuje samej myśli przewodniej. Przywilejów nie możemy nikomu dawać – mówił zaś w Temacie Dnia.
Przypomnijmy, że Robert Gaweł na Wielkopolskiego Kuratora Oświaty powołany został 22 września.